Skażona woda w Geldrii
Mieszkańcy 45 tysięcy gospodarstw domowych znajdujących się na terenie Gerdii ze względów bezpieczeństwa powinno gotować wodę pitną przez co najmniej trzy minuty przed spożyciem. Zalecenie to pojawiło się pięć dni temu. Ogłoszono je po tym jak Vitens, firma dostarczająca w tym regionie wodę, odnalazła w niej bakterie kwasu mlekowego, które mogą doprowadzić do dolegliwości żołądkowych i jelitowych.
Gotowanie
Zalecenie to wprowadzono w rejonach Doesburg, Didam, Dieren i Zevenaar. Mieszkający tam ludzie otrzymali e-maile i SMS-y, w których mogli przeczytać, iż dla własnego zdrowia i bezpieczeństwa powinni oni gotować wodę pitną. Samo zaś gotowanie powinno trwać, nie do momentu samego wrzenia, ale trwać aż trzy minuty. Wykorzystanie więc do tego celu klasycznego elektrycznego czajnika nie wchodzi w grę. Tam bowiem termik szybko wyłączy grzałkę. Trzy minuty to bowiem minimalny bezpieczny czas, aby zapewnić bezpieczeństwo poprzez termiczne unieszkodliwienie bakterii Enterococcus, które mogły się w owej wodzie znajdować.
W lesie
Enterococcus wykryto bowiem w zbiorniku wody pitnej w lesie koło Ellecom. To stamtąd trafia ona do wielu gospodarstw na terenie Gerdii. Jej jakoś jest każdego dnia testowana pod względem możliwych zagrożeń biologicznych i chemicznych. W ubiegłą środę wykryto w niej właśnie potencjalnie groźne dla zdrowia bakterie i natychmiast poinformowano o tym mieszkańców.
Przekierowanie
Gdy pojawiła się informacja o skażeniu wody, początkowo rozważano, czy nie da się do pechowego grona odbiorców przekierować wody z innych ujęć. Niestety teren gmin Doesburg, Montferland, Rheden i Zevenaar jest po prostu zbyt duży, by było to możliwe. Inne ujęcia nie są w stanie nagle zaopatrzyć w wodę dodatkowych 45 tysięcy gospodarstw, nie mówiąc już o tym, iż samo techniczne przekierowanie byłoby zadaniem wyjątkowo trudnym.
Pustki w sklepach
Firma wodociągowa informuje, iż cały czas monitoruje sytuację i da znać mieszkańcom natychmiast, gdy jakość wody wróci do normy. Sami zaś mieszkańcy posłuchali rady dostawcy. Nie tylko gotują wodę. Z wielu sklepów zniknęły również zgrzewki niegazowanej wody mineralnej. Część ludzi nie ufała bowiem ekspertom, mówiącym, że gotowanie wystarczy, inni nie chcieli stać z zegarkiem w ręku nad garnkiem, by napić się herbaty.
Źródło: Nu.nl