Ściągnij kurtkę w samochodzie i przeżyj

Ściągnij kurtkę w samochodzie i przeżyj

Czy wiedzieliście, że prowadzenie samochodu w Hiszpanii mając na sobie gruby płaszcz lub rękawiczki może grozić mandatem w wysokości 200 euro? Co jednak ma Hiszpania do Holandii? Okazuje się, iż również holenderskie służby są nieprzychylne tego typu ubiorowi za kierownicą. Czemu?

Mandat

Przepisy w Hiszpanii nie odbiegają zbytnio od tych w Holandii lub Polsce. Generalnie zasady ruchu drogowego w całej Unii Europejskiej są bardzo podobne i różnią się szczegółami takimi jak, np. maksymalna dopuszczalna prędkość na autostradach lub niezbędne wyposażenie pojazdu. Czy więc jest możliwe, by w Hiszpanii obowiązywał zakaz jazdy w grubej, zimowej kurtce? Nie. Nie jest to prawnie zabronione. Kierowca może ubrać na siebie, co mu się żywnie podoba. Jest jednak pewien haczyk.
W hiszpańskim kodeksie drogowym znajdują się bowiem zapisy o swobodzie ruchów kierujących pojazdami. Gruby, sztywny płaszcz wpływa na swobodę ruchu prowadzącego pojazd, trudniej mu się np. rozglądać czy ruszać rękami. To zaś bezpośrednio wpływa na bezpieczeństwo jazdy, za co można już ukarać kierowcę. Przepisy mówią tam bowiem jedno: kierowca ma obowiązek nosić odzież, która zapewnia swobodę ruchów, a tym samym zapewnia gwarantowane bezpieczeństwo. Podobnie sytuacja wygląda zresztą z niewłaściwym obuwiem. Jazda w klapkach lub w sandałach z otwartym przodem może kosztować nas mandat zarówno w Polsce jak i Hiszpanii czy Holandii.

 

Ostrzegają

Hiszpanii nie są jednak w tej sprawie odosobnieni. Również niemieckie ADAC i holenderskie ANWB oraz Veilig Verkeer Nederland od pewnego czasu prowadzą akcję informacyjną, w której wzywają uczestników ruchu do zdjęcia grubej, ciężkiej zimowej kurtki, gdy wsiadają do samochodu. Zamiast bowiem siedzieć w ciężkim płaszczu, wystarczy włączyć klimatyzacje.

 

Poważne obrażenia

Holendrzy nie straszą jednak mandatem. Wskazują na ryzyko poważnych obrażeń. Zdaniem niderlandzkich ekspertów ruchu drogowego ograniczenie swobody ruchów kierowcy to jedno. Zimowa kurtka może również być sprawcą poważnych obrażeń ciała podczas wypadku. Jak to możliwe? Wszystko unaoczniają testy przeprowadzone przez niemieckie ADAC. Już podczas nagłego zatrzymania pojazdu jadącego z prędkością 16 km/h, pojawiają się poważne problemy. Między bowiem ciałem kierowcy/pasażera, a pasami bezpieczeństwa z racji grubej, puchowej odzieży pojawia się przestrzeń, pewien luz. Pas, nie przylega do ciała. W tym momencie, podczas nagłego zatrzymania, dochodzi do silnych przeciążeń, które w połączeniu z bezwładnością ciała człowieka i luzem sprawiają, że źle ułożony pas może wbić się głęboko w brzuch, powodując obrażenia tkanek miękkich, takich jak wątroba czy śledziona. Od tego zaś tylko krok do krwotoku wewnętrznego, który może okazać się nawet śmiertelny.
Dlatego też ściągajmy kurtkę, wsiadając do samochodu.

 

źródło: Ad.nl