Rząd powinien przejąć długi od swoich obywateli
W Holandii szykuje się rewolucja w systemie długów i kredytów. Holenderska Rada Doradcza ds. Zdrowia Publicznego i Społeczeństwa apeluje, by rząd przejął na siebie zadłużenie swoich rodaków. Czyżby więc Holendrzy nie musieli spłacać swoich kredytów i innych zobowiązań?
Zdaniem Advies Raad voor Volksgezondheid (Rada Zdrowia Publicznego i Społeczeństwa - RVS), rząd powinien jak najszybciej stworzyć specjalny fundusz, za pomocą którego władze będą mogły uwolnić swoich obywateli od problematycznych, trudnych lub wręcz niemożliwych do spłacenia długów. Rada wie, iż działania te wiążą się z pewnym ryzykiem dla budżetu państwa. Uważają jednak, iż jest to niezbędne, by uzdrowić sytuację społeczną.
Plan ratunkowy
W piątek RVS wezwał rząd w Hadze do „krajowego zadania naprawczego”. Zadanie to ma na celu pomóc 600 tysiącom niderlandzkich gospodarstw domowych borykających się z poważnym zadłużeniem.
RVS chce, by rząd poprzez samorządy wykupił od wierzycieli długi Holendrów. Następnie zaś rozpoczął rozmowy z zadłużonymi w celu uzgodnienia systemu spłat, tak by rodziny te mogły wyjść z tej trudnej sytuacji finansowej w ciągu trzech lat. Jeśli zaś po upływie tego czasu dłużnikowi nie udałoby się uregulować należności, pozostałą niespłaconą kwotę miałby spłacić rząd poprzez ów specjalny fundusz.
Holistyczne działania
Idea zaproponowana przez RVS nie jest niczym nowym. Niektóre niderlandzkie gminy już wprowadzają takie rozwiązania. Pomysł ten pojawił się między innymi podczas pandemii COVID-19. Było to jednak stosowane na małą skalę, ponieważ gminy bały się ryzyka finansowego, które szło za takimi działaniami. Rządowa gwarancja spłaty miałaby być tu swoistym parasolem bezpieczeństwa gwarantującym szamorządom uregulowanie należności.
To trzeba zrobić
Skąd jednak pomysł na takie rozwiązanie? Powodem są rosnące ceny energii, paliwa i żywności, co znacząco odbija się na kosztach życia. W efekcie coraz więcej rodzin ma problemy z godziwą egzystencją. Muszą więc wybierać czy opłacić raty, czy kupić dzieciom ubrania, jedzenie. Dlatego też, by nie pogarszać ich sytuacji finansowej, należy zmienić politykę i koncentrować się nie tylko na zapobieganiu zadłużaniu się rodaków, ale i restrukturyzacji zadłużenia, dzięki czemu ludzie, zamiast obawiać się komornika będą mieć perspektywę wyjścia na prostą.
Zadłużeni jak Holendrzy
RVS wskazuje, iż obecnie w Niderlandach jest ponad 614 000 gospodarstw domowych, które są tak mocno zadłużone, iż same nie są w stanie wyjść z tej sytuacji bez pomocy. Suma ich zadłużenia wynosi około 3,5 miliarda euro. 1,4 miliona gospodarstw domowych w krainie tulipanów znajduje się w sytuacji „ryzykownej”. Ludzie ci często bazują na debetach, a banki ślą im przypomnienia o zaległych opłatach. 2,8 miliona ma zaś problem z regularnym spłacaniem należności.
Źródło: Ad.nl