Rozpuszczanie zwłok w Holandii – nowe „eko” pogrzeby

Znudziło ci się grzebanie lub palenie zmarłych krewnych, przyjaciół? Mamy dla Ciebie nowe rozwiązanie. Teraz możesz ich rozpuścić. Holenderskie zakłady pogrzebowe niedługo zaoferują nową możliwość pochówku doczesnych szczątków człowieka.  Będzie to rozpuszczenie zwłok w procesie resomacji. 

Rozpuszczenie ciała w kwasie to znana metoda pozbycia się zwłok. W większości wypadków jednak kojarzona była głównie z filmami, w których to w ten sposób swoich oponentów chcieli pozbyć się ci „źli”. Obecnie ma się to jednak zmienić. Rząd w Holandii wyraził zgodę na legalną resomację. Poinformowała o tym we wtorek minister spraw wewnętrznych Kajsa Ollongren.

Resomacja

Resomacja to tak zwany proces rozkładu zwłok dokonywany poprzez wykorzystanie alkaicznej hydrolizy. Ciało trafia do „kąpieli” w roztworze wody i wodorotlenku potasu, który jest podgrzewany do temperatury około 160 stopni. Dzięki związkom chemicznym, katalizatorowi w postaci temperatury około 160 stopni i wysokiemu ciśnieniu ciało zostaje rozłożone na proch i składniki chemiczne w ciągu około trzech godzin. W efekcie z denata zostaje niewielka ilość zielono-brązowego płynu (zawiera on cukry, sole, aminokwasy i peptydy) oraz idealnie białe, porowate kości. Te jednak są tak delikatnie, iż można je zgnieść i zetrzeć na proch w dłoni.

Proces ten jest po sześciomiesięcznej analizie. W końcu Rada Zdrowia uznała, iż spełnia on wymogi: „bezpieczeństwa, godności i zrównoważonego rozwoju”. Można go więc zaaprobować w Królestwie Niderlandów. W praktyce oznacza to, iż już niedługo pojawi się w ofertach domów pogrzebowych.

Nowe przepisy

Zanim to się jednak stanie należy zdecydować jeszcze co zrobić ze szczątkami, czyli prochem powstałym ze zmielenia kości i zielono-brunatną cieczą. W przypadku tego pierwszego rząd zastosuje analogiczne założenia co w przypadku kremacji, co jednak jeśli chodzi o płyn? Tu pojawiają się różne opcje. Niektórzy postulują, by wydać go krewnym. Inni wskazują, że ekologicznie byłoby go rozlewać na polach. Zawarte w nim składniki doskonale użyźnią glebę. Jeszcze inni wskazują że byłby to doskonały surowiec do produkcji biogazu. Sprawę należy więc doprecyzować, nie zapominając, iż nie mówimy tu o nawozie czy drewnie opałowym, a szczątkach ludzkich.

Taniej

Zakłady pogrzebowe bardzo szczegółowo przyglądają się decyzjom władz. Wszystko dlatego, iż wielu widzi w tym doskonały pomysł na biznes. Resomacja ma bowiem wiele plusów. Jest bardziej przyjazna środowisku, instalacje do jej wykonania zajmują miej miejsca, a co najważniejsze powinna być tańsza niż tradycyjny pochówek czy kremacja. To zaś oznacza, iż z racji na bardzo wysokie koszty pogrzebu w Holandii powinna spodobać się rzeszy klientów, jak brutalnie by to nie brzmiało.
Resomacja to nie jedyny nowy pomysł w tej dziedzinie. Jakiś czas temu wprowadzono na rynek specjalne trumny, które mają dosłownie "zjadać" nieboszczyka.