Prokuratura chce postawić policjanta w stan oskarżenia

Niderlandzka prokuratura rozpoczęła śledztwo w sprawie oficera policji, który ich zdaniem bezzasadnie otworzył ogień do ciągnika podczas jednego z protestów, kiedy to farmerzy postanowili wjechać na autostradę. Mundurowy, który stał na blokadzie zabraniającej wjazdu maszynom rolniczym, podejrzany jest o usiłowanie zabójstwa.

Przypomnijmy, wydarzenia, które bada prokuratura, miały one miejsce 5 lipca tego roku przed wjazdem na autostradę A32, w pobliżu Heerenveen. Wtedy to kierujący ciągnikiem szesnastolatek zignorował nakaz policjanta do zatrzymania się. Chłopak nie przestraszył się również strzałów ostrzegawczych oddanych przez stróżów prawa. Gdy więc traktor nadal zbliżał się w stronę blokującego drogę patrolu, jeden z jego członków oddał mierzony strzał w kabinę ciągnika.

Zagrożenie

Policjant, który otwarł ogień zeznał, iż uważał, że nastolatek chce wjechać swoim traktorem w blokadę. Obawiając się więc o zdrowie i bezpieczeństwo swoich kolegów, pociągnął za spust. Prokuratura, prowadząc jednak wstępne śledztwo, stwierdziła, iż nie było bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia i życia policjantów. To zaś oznacza, iż policjant bezzasadnie otworzył ogień do nastolatka. To jednak nie wszystko prokurator stwierdził, że policjant działał „w taki sposób, że istnieją wystarczające powody, aby prokuratura podjęła dochodzenie w sprawie usiłowania zabójstwa”.

Czyżby więc policjant ze ścigającego przestępców sam stał się nagle przestępcą? To jeszcze nie jest przesądzone. Prokuratora rozpoczyna teraz dużo dogłębniejsze i dokładniejsze śledztwo, zacznie też przesłuchiwać świadków i zbierać materiał dowodowy. Wszystko po to, by faktycznie zdecydować, czy ścigać stróża prawa i kierować sprawę do sądu, czy zgodzić się na możliwość ugody prokuratorskiej lub też umorzyć jednak sprawę.

Sprawa umorzona

Oprócz opisywanego tu policjantka Krajowy Departament Śledczy Kryminalnych badający tamto zajście analizował zachowania dwóch innych oficerów. Jeden z nich oddał również strzał ostrzegawczy, a drugi wyciągnął broń i wymierzył ją w rolnika. W obu tych przypadkach Departament stwierdził, iż policjanci działali niezgodnie z oficjalnymi wytycznymi odnośnie użycia broni. Mimo to prokuratura nie rozpocznie tu działań, ponieważ nie widzi tu czynów zabronionych.

Źródło:  Nu.nl