Niepełnosprawne dziecko porzucone na mrozie
Czy Holendrzy cofnęli się do średniowiecza? To, co zrobili, może na to wskazywać. Jak bowiem nazwać sytuację, w której rodzina zostawia niepełnosprawne dziecko na ponad 10-stopniowym mrozie, ponieważ nie może już nim się opiekować?
Problem starców
W średniowieczu i jak czasem nawet jeszcze w XIX wieku był poważny problem z osobami starszymi. Ludzie ci już nie potrafili pracować, zarabiać na siebie. Wymagali za to opieki. W efekcie, dla często głodujących chłopskich rodzin, taka dodatkowa gęba do wyżywienia była dużym problemem. Powodowało to, że często takiego zniedołężniałego darmozjada wystawiało się na mróz, zostawiając np. w stodole by zamarzł. Gdy było po wszystkim, „ukochana rodzina” wnosiła go z powrotem do domu, aby ciało się nagrzało. Gdy zaś uzyskiwało temperaturę pokojową, wzywano wójta lub innego lokalnego włodarza i podawało mu się informacje, iż senior zmarł przez sen. Brutalne, ale niezwykle skuteczne. Nikt wtedy nie przeprowadzał sekcji zwłok, a pomór w zimie był normą.
Dziecko na wózku
Wydawać by się mogło, iż taka sytuacja nie będzie mieć miejsca w środku Europy, w tak cywilizowanym kraju jak Holandia. Niestety życie pokazuje, iż wszystkiego można się spodziewać. W nocy z wtorku na środę przechodzień zobaczył młodego mężczyznę siedzącego na wózku inwalidzkim, na Burgemeester Elsenlaan w Rijswijk. Było to bardzo dziwne, zwłaszcza, iż obowiązywała godzina policyjna, a na dworze był ponad 10-stopniowy mróz. Gdy świadek podszedł bliżej, przekonał się, iż nastolatek jest poważnie sparaliżowany. Z racji na swoją niepełnosprawność nie było z nim żadnego kontaktu. Nie był w stanie samodzielnie się poruszać ani wezwać pomocy.
Mężczyzna, który odnalazł duże dziecko (nieoficjalnie wiadomo, iż są również problemy z rozwojem umysłowym), natychmiast powiadomił służby ratownicze, w tym pobliską remizę strażacką. Sparaliżowanego zabrano do szpitala z poważnymi objawami hipotermii.
Karteczka
Kto i dlaczego umieścił tam chłopca? Policja prowadzi postępowanie w sprawie. Na chwilę obecną wiadomo jedynie, iż chłopak może mieć od 17 do 20 lat. Wiadomo również skąd znalazł się na dworze. Przy wózku znaleziono karteczkę. Był to list od rodziny. Pisało na niej, iż rodzina jest bezdomna i musiała zostawić chłopaka, ponieważ nie mieli już więcej sił się nim opiekować.
Skazany na śmierć?
Policja wszczęła poszukiwania krewnych. Jak wskazują mundurowi, chcą skontaktować się z członkami rodziny niepełnosprawnego, aby omówić możliwości udzielenia im pomocy. Na chwilę obecną nie ma więc mowy o usiłowaniu zabójstwa poprzez pozostawienie na mrozie. Prokuratura może jednak rozpatrywać tę sprawę jako zabójstwo, porzucenie z zamiarem ewentualnym- zabójstwa. Wszystko dlatego, iż pozostawiony nastolatek był na mrozie, na ulicy i podczas godziny policyjnej. To, że został odnaleziony przez jednego z nielicznych przechodniów, to czysty przypadek.
Nastolatek nie wziął się znikąd
Sytuacja ta bulwersuje jeszcze z jednego powodu. Dziecko w tak poważnym stanie upośledzenia nie wziął się znikąd. Gdzieś przez te co najmniej kilkanaście lat musiał żyć. Nawet jeśli był wraz ze swoją rodziną bezdomnym, to jakiekolwiek informacje na jego temat powinny mieś służby opieki społecznej. W tamtejszej bazie danych nie ma jednak żadnej wzmianki o sparaliżowanym chłopcu. Jak więc mógł uchować się on poza systemem. Czy tak zachwalany socjal w Holandii, nie jest wcale tak dobry jak się go uważa?
Nowy GlosPolski.nl to także Ogłoszenia dla Polaków w Holandii
Po ponad 2 latach testów, w listopadzie 2020 uruchomiliśmy całkowicie nowy GlosPolski.nl. Rozbudowaliśmy część informacyjną, aby jeszcze łatwiej dostarczać aktualne informacje z Holandii. Zoptymalizowaliśmy wygląd naszego portalu do telefonów komórkowych oraz uruchomiliśmy dział ogłoszeń specjalnie dla Polaków w Holandii.
Postawiliśmy na wygodę i łatwość wyszukiwania zarówno na tradycyjnym laptopie jak i na telefonach komórkowych czy tabletach. Po prostu działa 🙂
Zlokalizuj mnie! Fryzjer, kosmetyczka lub hydraulik blisko Ciebie
W Holandii w zasadzie każda ulica i budynek ma swój własny kod pocztowy, to bardzo ułatwia znalezienie poszukiwanego miejsca. Warunkiem jest znajomość kodu pocztowego, co jednak gdy jesteśmy w innej dzielnicy? Z pomocą przychodzi nam funkcja "zlokalizuj mnie", dzięki GPS w Twoim telefonie nasza wyszukiwarka lokalizuje Twoją pozycję. Następny krok to wybór czego szukasz.
Mieszkanie, pokój do wynajęcia w Rotterdamie lub w Hadze?
To prostsze niż myślisz! Wystarczy wybrać odpowiednią kategorię np: Wynajmę mieszkanie / pokój / mieszkanie, wprowadzić kod pocztowy np. 3073PD dla Rotterdam, określić zasięg wyszukiwania w kilometrach i otrzymujemy listę wyników. Masz dodatkowe oczekiwania? Wpisz frazę w pole "czego szukasz" i kliknij: szukaj. Otrzymasz spersonalizowane wyniki. Ostatni krok należy wyłącznie do Ciebie - kontakt z osobą wystawiającą ofertę. Powodzenia!
Praca w Holandii, ogłoszenia dla Polaków!
Znalezienie pracy w Holandii jest łatwiejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Nie musisz przeglądać dziesiątek stron agencji pośrednictwa pracy, ponieważ GlosPolski.nl to agregator wszystkich ogłoszeń o prace dostępnych na rynku. Dbamy o to, aby wszystkie sprawdzone oferty znalazły się na naszym portalu.
Z pomocą naszej wyszukiwarki znajdziesz nową pracę blisko swojego domu lub w dowolnie wybranym miejscu w Holandii. Otrzymasz wyłącznie wyniki, które będą zgodne z Twoimi oczekiwaniami.
Zobacz 30-sekundowy filmik o tym jak działa nasza wyszukiwarka.