Polak, Meksykanie i Holendrzy czyli laboratorium narkotykowe w Giessenburgu

Policja namierzyła laboratorium narkotykowe produkujące narkotyki syntetyczne w Giessenburgu i dokonała nalotu na budynek. Podczas akcji zatrzymano siedem osób. Lidzie ci pochodzą głównie z Meksyku i Holandii. W grupie znalazł się jednak też jeden obywatel Rzeczypospolitej.

Jak podała policja, z owej siódemki czterech zatrzymanych ma obywatelstwo meksykańskie, jeden polskie, a dwóch ostatnich jest rodowitymi Holendrami. Policja przeprowadziła całą akcję w sobotni poranek. Z racji jednak na toczące się śledztwo i działania operacyjne mające na celu namierzenie innych powiązanych z laboratorium przestępców, pochwalono się tym dopiero w poniedziałek.

Bomba chemiczna

Oprócz osób zatrzymanych w budynku funkcjonariusze jednostki zwalczania przestępczości narkotyzowanej znaleźli setki litrów chemikaliów gotowych do produkcji narkotyków. Co świadczyło o tym, iż zakład miał nie tylko doskonale przygotowaną (zdaniem śledczych) linię produkcyjną, ale też pokaźny zapas półproduktów niezbędnych do działania. Był on na tyle dobrze zaplanowany i przygotowany, iż mógł działać w praktycznej izolacji. W kompleksie znajdowała się nawet sypialnia dla pracowników. Dzięki temu mogli oni przez dłuższy czas nie opuszczać zakładu, co w teorii miało zapewne zmniejszyć szansę na wykrycie laboratorium. W teorii, bo tak jak mówimy policja i tak wpadła na jego trop.

Aresztowanie

Cała zatrzymana siódemka trafiła do aresztu. Wczoraj zaś pod kierownictwem Prokuratury Krajowej przy sądzie Brabancji Wschodniej zostali oni oskarżeni o produkcję narkotyków na dużą skalę. W efekcie nie wyjdą zbyt szybko na wolność. Najpierw czeka ich bowiem areszt przedprocesowy, a później odsiadka w zakładzie karnym.

Popularny region

Zatrzymanie 4 obywateli Meksyku wskazuje, iż ten rejon Królestwa Niderlandów jest wyjątkowo popularny wśród tych przybyszy z Ameryki Środkowej. Trzy lata temu w oddalonej o kilkanaście kilometrów miejscowości Herwijnen zatrzymano na podobnym procederze również grupę Meksykanów. Zostali oni skazani w ubiegłym roku prawomocnym wyrokiem na 5 lat więzienia. Podobne kary czekają zapewne zatrzymanych w sobotę przestępców.

Zagrożenie dla środowiska

Holenderskie służby starają się walczyć z tego typu laboratoriami nie tylko ze względu na samą produkcję niebezpiecznych, twardych narkotyków syntetycznych. Miejsca tego typu są również ogromnym zagrożeniem dla środowiska naturalnego. Co roku bowiem setki litrów chemikaliów, odpadów poprodukcyjnych są porzucane w lasach, przydrożnych rowach, czy nawet wylewane do rzek i kanałów co stanowi potężne zagrożenie dla fauny i flory.

Źródło:  AD.nl