Polacy wracający do kraju z pracy w Holandii do kontroli

Nowe wiadomości podane przez Główny Inspektorat Sanitarny są wyjątkowo ważne dla Polaków pracujących w Holandii, Niemczech lub gdziekolwiek poza granicami naszego kraju. Ludzie wracający busami lub autokarami zostaną poddani obowiązkowej kontroli lekarskiej na granicy Rzeczpospolitej.

Władze Polski chcą uchronić ojczyznę przez epidemią koronawirusa, która zbiera śmiertelne żniwo w Europie. By maksymalnie zabezpieczyć mieszkańców naszego kraju politycy, po ustaleniach z Głównym Inspektoratem Sanitarnym i specjalistami z zakresu epidemiologii oraz strażą graniczną, zdecydowali o wprowadzeniu kontroli medycznych na granicach naszego kraju. Początkowo obostrzenia te wprowadzono tylko na zachodniej rubieży Polski. We wtorek zapadła jednak decyzja, by takie działania miały miejsce na całym obwodzie.

 

Punkty sanitarne

Na wszystkich głównych drogach wjazdowych prowadzących do granicy w głąb naszej ojczyzny rozstawiono punkty medyczne. Placówki te będą składać się z ambulansu, funkcjonariuszy straży granicznej (lub innych służb mundurowych) oraz namiotu technicznego (nie w każdym wypadku). Punkty – posterunki będą działać do odwołania, 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Ich celem jest wyłapywanie pojazdów przybywających zza granicy i wwożących na teren naszej ojczyzny większe grupy ludzi.

 

Busiki i autobusy

W praktyce oznacza to, że służby graniczne ściągną na parking każdego busa i każdy autokar w którym, według zaleceń znajduje się więcej niż osiem osób.  Następnie każdy znajdujący się na pokładzie takiego pojazdu trafi w ręce w ręce ratowników medycznych pogotowia lub Państwowej Straży Pożarnej. Ludzie ci będą mierzyć temperaturę podróżnym, zarówno pasażerom, jak i kierowcy. Później zweryfikowana zostanie karta podróżnego pod kątem zgodności informacji na niej zawartych a tych, jakie znajdują się w paszporcie lub dowodzie osobistym osoby przekraczającej granicę. Jeśli na formularzu dane wpisane przez osobę wjeżdżającą do Polski będą tożsame z tymi, co dokumencie i nie będzie ona wykazywać żadnych podejrzanych symptomów, będzie ona mogła kontynuować podróż. Cała procedura ma nie zajmować więcej niż kilka minut.

 

Chory

Jeśli wskazania termometru u któregoś z pasażerów, tudzież kierowcy, wykażą gorączkę,  straż graniczna zatrzyma pojazd. Wtedy to medycy podejmą dodatkowe badania podejrzanego chorego. Będzie to miało miejsce w specjalnym namiocie lub byłych budynkach granicznych. Jeśli i one potwierdzą podejrzenie zakażenia, pacjent trafi do szpitala, gdzie zajmą się nim eksperci. Gdy obawy o COVID-19 się potwierdzą, wtedy wszyscy znajdujący się w busie przejdą kwarantannę.

 

Pierwszy fałszywy alarm

Już pierwszego dnia wejścia w życie nowego przepisu, u jednego z pasażerów busa wracającego z Niemiec stwierdzono gorączkę, 38 stopni. Osoba nie czuła się zbyt dobrze. Na szczęście szybko okazało się, iż był to fałszywy alarm. Pasażer przegrzał się w pojeździe, którym jechał. Po paru minutach od kontroli, gdy mężczyzna wyszedł na dwór, poczuł się dużo lepiej, temperatura ciała również szybko spadła w granice normy. Oprócz niego wykryto również kilku innych podejrzanych, lecz i w ich przypadkach nie było mowy o koronawirusie.

 

Jak to ma działać

Okres inkubacji koronawirusa trwa do 14 dni. Dlatego też same kontrole na granicach mogą nie wykryć chorych w stanie rozwojowym choroby. Władze wiedzą o tym doskonale i mówią, że wyłapywanie chorych jest tylko jednym z elementów tego systemu prewencji. Dużo ważniejsze są dane na karcie kierowcy i karcie pasażera. To one w momencie, gdy któryś z podróżujących zachoruje, pozwolą szybko namierzyć pozostałych współpasażerów. Wszystko po to, by poddać ich i ich najbliższych procesowi kwarantanny. W przypadku bowiem takiej epidemii najważniejszy jest czas i szybkość działania, dzięki któremu udaje się maksymalnie ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa.

 

Zachować spokój

Polacy wracający z Holandii powinni więc podczas takowej kontroli zachowywać maksymalny spokój. Podporządkowywać się poleceniom medyków i przedstawicieli Straży Granicznej/Policji/Krajowej Administracji Skarbowej/Straży Pożarnej czy wojska (w zależności od miejsca i dyspozycyjności danej formacji). Uprasza się więc o powstrzymanie się od zgryźliwości czy co gorsza, stawiania oporu kontrolerom (co może się zdarzyć np. po wypiciu alkoholu). Działania takie mogą bowiem nie tyle wydłużyć cały postój, ale sprawić, iż żartowniś, rozrabiaka trafi na izbę zatrzymań najbliższej komendy.

karta pasażera najnowsze wiadomości z Holandii

źródło: https://gis.gov.pl/wp-content/uploads/2020/03/karta_pasa%c5%bcera_POL_ANG.pdf

 

Koronawirus w Holandii, liczba zakażeń COVID-19

Kontrola przybywających z Niderlandów jest o tyle ważna, iż w krainie tulipanów koronawiru nadal się rozprzestrzenia. Najnowsze wiadomości z Holandii mówią o 382 zachorowaniach (11.03.20, godzina 11:50). Jest to wzrost o 61 nowych przypadków w ciągu doby. Zmarł też kolejny chory. W efekcie COVID-19 przyczynił się od śmierci 4 osób w Holandii.

aktualna liczba chorych koronawirus najnowsze wiadomości z Holandii

Interesują Cię najnowsze wiadomości z Holandii? Odwiedź naszą stronę główną.