Pogotowie potrzebuje pomocy policji w Tholen

Podtruci kibice podczas meczu na GelreDome, w Arnhem

Do dość niecodziennej sytuacji doszło w sobotę wieczorem w Tholen. Po policję zadzwoniła bowiem załoga karetki pogotowia. Ta została zaatakowana nie przez tłum ludzi, którzy nie chcieli, by medycy pomogli ofierze, a przez samą ofiarę. Co tam się takiego stało?

 

Patrol policji został poproszony o wsparcie dla ekipy pogotowia, która przybyła do poszkodowanego w sobotę o godzinie 18. Stan mężczyzny z Halsteren był na tyle poważny, iż wymagał on pomocy medycznej. Ten jednak mimo poważnych obrażeń jej nie chciał. Medycy nie mogli jednak ot, tak zostawić tak pokiereszowanego człowieka. Doszło więc do sytuacji, w której ofiara zaczęła być wyjątkowo agresywna i przeklinała ratowników medycznych.

 

Interwencja policji

W zaistniałej sytuacji pogotowie nie mogło człowieka wziąć do karetki. To bowiem zagroziłoby bezpieczeństwu zarówno pracowników medycznych jak i samego poszkodowanego. Z racji zaś jego stanu nie można było go uśpić, podać środka uspokajającego, czy zwiotczającego mięśnie. Takie działania byłyby ewentualnie możliwe dopiero po zbadaniu, na które poszkodowany się nie godził.
Dlatego też musiała interweniować policja. W efekcie działania stróżów prawa ranny trafił do karetki w kajdanach, zanim jednak tak spacyfikowany mężczyzna usiadł w pojeździe, zdążył on jeszcze skopać policjanta.

 

Drugie podejście

Pogotowiu udało się bezpiecznie dostarczyć poszkodowanego do szpitala. Na tym jednak ta historia się nie skończyła. Jakiś czas później policja dostała wezwanie z placówki medycznej, do której trafił agresywny mężczyzna. Okazało się, iż wpadł on w taki szał, że ochrona nie potrafiła sobie z nim poradzić.
Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce pacjent zaatakował i ich. To mogło się skończyć w tylko jeden sposób. Agresywny mężczyzna zamienił salę szpitalną na celę w komisariacie policji.
Zaatakowany oficer oficjalnie zgłosił napaść. Oznacza to, iż człowiek ten najprawdopodobniej trafi za kraty, ponieważ niderlandzkie sądy są w tym zakresie wyjątkowo surowe, tym bardziej iż możliwe, że zgłoszenie takie złoży też zespół pogotowia i lekarze ze zszputala.

Źródło:  AD.nl