Podczas burzy nie tylko piorun może Cię zabić
Ciara, Dennis, ostatnie dni przynoszą nad Królestwo Niderlandów bardzo nieprzyjemną i nieobliczalną pogodę. Meteorolodzy ostrzegają, by dla własnego bezpieczeństwa podczas silnego wiatru i gwałtownych burz nie wychodzić z domu. Najnowsze wiadomości z Holandii pokazują jednak, iż również w czterech ścianach naszego mieszkania należy w tym czasie uważać, bo narażamy się na ciche, niewidzialne, ale śmiertelne zagrożenie.
Logika podpowiada, że gdy za oknami w Holandii wieje wiatr przekraczający w porywach 100 kilometrów na godzinę, błyska się i leje najlepiej zaszyć się w domu, podkręcić ogrzewanie i przy gorącym kakao oglądać ulubiony serial. Paskudną pogodę możemy przekuć na błogi relaks. Problem jednak w tym, że takie lenistwo może się dla nas skończyć tragicznie.
Piec podczas wichury
Najnowsze informacje z Holandii przekazane przez tamtejszych strażaków stanowią swoisty apel do mieszkańców Niderlandów. Służby proszą w nim o to, by ludzie uważali na siebie paląc w domach. Mieszkańcy, którzy podczas burz w swoim dom używają pieca gazowego lub opalanego drewnem/węglem, mogą być narażeni na poważne zatrucie tlenkiem węgla.
Czad
Czad, czyli tlenek węgla jest jednym z gazów powstającym w procesie spalania przy zmniejszonym podstępie tlenu. Występuje on zarówno w nagrzewnicach gazowych, piecach centralnego ogrzewania, jak i zwykłych domowych kominkach na drewno. Prawie w każdym wypadku gaz ten, gdy instalacja jest szczelna, uchodzi przez komin na zewnątrz. Niestety nie zawsze tak bywa. W przypadku burz z silnym wiatrem, takich jak zeszłotygodniowa Ciara czy Dennis, może dochodzić do sytuacji odwrotnej. Wtedy to, gaz dostaje się do mieszkania. Na taką sytuacją najbardziej narażone są piece gazowe i opalane drewnem, wykorzystujące do spalania tlen w pomieszczeniu, w którym się znajdują.
Droga czadu
W tego typu piecach czad trafia do drenażu w grzejnikach z powodu silnego wiatru z zewnątrz i ciśnienia, jakie on wywiera. Z tego też względu dość ciężki tlenek węgla, zamiast uchodzić kominem może łatwo rozejść się po domu. Holenderscy strażacy apelują więc o baczną uwagę. Zwłaszcza gdy podczas palenia zobaczymy, iż nie ma tak zwanego „cugu”, a na zewnątrz panują burzowe, wietrzne warunki. Jeśli palimy więc gazem lub drewnem i nagle poczujemy się dziwnie senni lub zacznie boleć nas głowa, otwórzmy okna. Przewietrzy mieszkanie, a najlepiej zadzwońmy po służby. Nie ma bowiem co ryzykować zdrowia i życia.
Chcesz poznać najnowsze wiadomości z Holandii? Odwiedź naszą stronę główną.