Pieniądze już nie wystarczają

Pieniądze już nie wystarczają

Biuro Planowania Społecznego i Kulturalnego (SCP) przeanalizowało to co w ostatnim czasie dzieje się na holenderskim rynku pracy. Z badania tego wynika jedna prosta konkluzja. Pieniądze już nie wystarczają. Pracodawcy, by przyciągnąć i utrzymać w swojej firmie pracownika, muszą mu zaoferować nie tylko odpowiednią kwotę na pasku wypłaty, ale również  coś więcej. Co?

Rozwój

Pracownicy mogący w ostatnim czasie przebierać w ofertach patrzą już nie tylko na wynagrodzenie, ale i na cały wachlarz zmiennych związanych z zatrudnieniem. Zdaniem SCP jednym z argumentów, które są pozytywnie odbierane przez pracowników, są możliwości rozwoju. Tu nie chodzi jednak tylko i wyłącznie o awans, ale też o oferowane i finansowane przez zakład pracy kursy, szkolenia, programy edukacyjne związane z podnoszeniem kwalifikacji zawodowych, jak i rozwijaniem się na innych polach.

 

Miejsce pracy

Równie ważne stało się także miejsce pracy. Tam, gdzie to jest możliwe, bardzo popularna jest praca hybrydowa, w której część wykonuje się z domu, a część z biura. Samo zaś miejsce pracy by zachęcało pracownika, również musi spełniać pewne standardy. Odpowiedni metraż, jasność, dostęp do przestrzeni socjalnej, parking czy ułatwienia dla niepełnosprawnych potrafią być równie ważne co wynagrodzenie.

 

Jakość pracy

Gdy pracownicy mogą wybierać miejsce pracy, ogromne znaczenie nabrała również sytuacja w pracy. Korzystając z dobrodziejstwa mediów społecznościowych wielu poszukujących zatrudnienia, zanim złoży swoje CV kontaktuje się z pracującymi już w firmie ludźmi, by dowiedzieć się, jak jest „naprawdę” w zakładzie. Wielu bowiem nie wierzy w bajki ekspertów od HR. Gdy zaś obietnice pracodawców na rozmowie nie pokrywają się z tym co mówią już zatrudnieni w zakładzie, przedsiębiorca jest raczej na przegranej pozycji.

 

Teoria i praktyka

Wiadomości o tym czego pragną pracownicy, są od dawna znane pracodawcom. Czy oni jednak coś z tym robią? W tej kwestii bywa bardzo różnie w Holandii. Niektóre firmy starają się wsłuchiwać w uwagi kadr i ponoszą duże koszty wprowadzając proponowane przez nich rozwiązania. Wychodzą bowiem z założenia, iż działanie to będzie i tak tańsze niż poszukiwanie nowego pracownika i wyszkolenie go, jeśli ten doświadczony zrezygnuje z racji na warunki.
Są jednak też firmy, które stawiają przede wszystkim na ilość. Dochodzi do rotacji kadr, ludzie przychodzą i odchodzą. Taka sytuacja ma między innymi miejsce w zakładach, gdzie pracownicy wykonują dość proste, powtarzalne czynności nie wymagające znacznej wiedzy fachowej.
Dotyczy to wielu Polaków zatrudnianych przez agencję. Samego przedsiębiorstwa bowiem nie interesuje standard pracy w zakładzie, skoro o odpowiednią ilość pracowników musi zadbać zewnętrzna firma. Nie oznacza to jednak, iż los naszych rodaków się nie zmienia. Idzie ku lepszemu, ale dużo wolniej niż gdzie indziej.

Źródło:  Nu.nl