Pamiętaj o tym przewożąc choinkę
W Holandii od wielu lat traw cicha wojna pomiędzy zwolennikami sztucznych drzewek świątecznych i tych, którzy nie mogą mieć świąt bez zapachu prawdziwej jodły lub świerka. Która strona w tym sporze ma racje? Nie nam to oceniać. Wiemy jednak, iż na tych drugich, jak co roku, czeka wiele niebezpieczeństw. Przewiezienie dużego drzewka do domu to bowiem trudne zadanie i trzeba się postarać, by było to bezpieczne nie tylko dla nas, ale i innych uczestników ruchu.
Jeśli bowiem nie zadbamy o to bezpieczeństwo, to do kosztów drzewka będziemy musieli doliczyć wysoki mandat wystawiony przez policjantów. A takiego niezaplanowanego wydatku przed świętami zapewne nikt nie chce.
Apele nie działają
Temat przewozu choinki wraca co roku i co roku budzi pewne emocje. Dlaczego i my o tym piszemy? Odpowiedź jest prosta. Policja co roku apeluje i ostrzega, nadal jednak znajdują się śmiałkowie, którzy nie dostosowują się do zasad bezpieczeństwa i sprowadzają zagrożenie nie tylko na siebie, ale i innych uczestników dróg. Nasza redakcja, która zaś należy do fanów żywych świerków, nie chciałaby, aby przez świąteczne drzewko komuś stała się krzywda.
Pocisk
Trzeba bowiem wiedzieć, iż już kilka lat temu niemieckie ANWB i ADAC przeprowadziły testy zderzeniowe auta ze źle przymocowanym drzewkiem. Testy te nie pozostawiły wątpliwości. Podczas kolizji, źle umocowana choinka to pocisk, który może wpaść do innego pojazdu lub uderzyć w pieszych na poboczu. Siła takiego iglastego naboju może zaś doprowadzić do tragedii.
Dlatego tak bardzo ważne jest, by prawidłowo przewozić drzewko.
Wewnątrz
Jeśli mamy duży pojazd, choinkę najbezpieczniej przewozić wewnątrz auta składając siedzenia. Co ważne, można jechać nawet z otwartą klapą bagażnika. By nie dostać mandatu, trzeba jednak pamiętać, iż choinka może wystawać z tyłu nie więcej niż metr (z boku nie więcej niż 20 centymetrów). Drzewko nie może też zasłaniać tablic czy świateł. Klapa zaś powinna być odpowiednio umocowana, by nie otwierała się w trakcie jazdy.
Na zewnątrz
Podobnie wygląda gdy choinkę przewozimy na dachu. Wtedy również obowiązuj nas przytoczone wyżej odległości. Oprócz tego trzeba pamiętać, by drzewko było bardzo dobrze przymocowane. Policja może nas zatrzymać i sprawdzić, czy wszystkie linki są zamontowane w taki sposób, iż drzewko w momencie nagłego hamowania nie wystrzeli jak pocisk.
Mandaty
Jeśli drzewko wystaje poza obręb pojazdu na więcej niż metr, grozi nam mandat w wysokości 160 euro. Jeśli wystaje więcej niż 1,75 metra, mandat ten wzrasta aż do 240 euro. Za zasłonięte światła lub nieczytelną tablicę rejestracyjną zapłacimy zaś 160 euro.
Jeśli okaże się, iż drzewko jest źle zamontowane na dachu, policja może nam zakazać dalszej jazdy.
Warto o tym pamiętać, by nie mieć problemów ze stróżami prawa i by nie doprowadzić do tragedii.
Źródło: AD.nl