Opsporing Verzocht pomaga w sprawie zamachu na polski sklep

9-lat za wysadzenie polskich sklepów

Opsporing Verzocht szuka świadków, którzy mogą pomóc w sprawie ataku na polski supermarket, do którego doszło w Panningen, w Limburgii 19 czerwca. Okazuje się, iż na telewidzów zawsze można liczyć. Po emisji materiału na policję zgłosiło się wiele osób. Czy pozwoli to zamknąć sprawę kolejnego ataku na lokal z polskimi produktami?

Przypomnijmy, atak na supermarket miał miejsce 19 czerwca tego roku. W jego efekcie doszło do małego pożaru, który na szczęście udało się dość szybko ugasić, dzięki czemu sklep uniknął większych strat. Sytuacja nie wyglądała zbyt poważnie i być może policja nie zwróciłaby się o pomoc do holenderskich mediów, gdyby nie to, co działo się wcześniej. 3 czerwca ktoś wybił sklepową witrynę, wrzucając przez okno kamień do wnętrza sklepu. 11 czerwca doszło zaś do próby podpalenia, która na szczęście zakończyła się niepowodzeniem. W żadnym z tych incydentów nie było ofiar. Niemniej jednak trzy ataki w ciągu zaledwie jednego miesiąca świadczyły, iż ktoś chce wyraźnie zaszkodzić właścicielowi i sprawić, by zakończył on działalność gospodarczą.

Śledztwo

Incydenty, mające miejsce nawet podczas już toczącego się śledztwa wyraźnie zaniepokoiły holenderską policję, która niestety w swoim dochodzeniu poruszała się bardzo powoli do przodu. Dlatego też funkcjonariusze z Limburgii postanowili udać się ze sprawą do redaktorów programu Opsporing Verzocht, prezentującego holenderskim telewidzom sprawy, w których policjanci proszą o pomoc holenderskie społeczeństwo.

Odzew

Tak jak i w wielu innych przypadkach i tu Holendrzy nie zawiedli. Policja wskazuje, iż po emisji programu śledczy otrzymali 20 wskazówek dotyczących potencjalnych sprawców incydentu z 19 czerwca jak i wcześniejszych ataków.  Funkcjonariusze obecnie analizują każdy z tych tropów i nie są w stanie jeszcze powiedzieć, czy któryś z nich jest przysłowiowym strzałem w dziesiątkę, który pozwoli rozwiązać sprawę i sprawić, iż właściciel polskiego supermarketu będzie mógł znów prowadzić swój biznes bez obaw.
Niemniej jednak i tak dochodzenie przyniosło już pewien przełom. Niejako przy okazji prowadzonego śledztwa oficerowie weszli w posiadania informacji dotyczących materiału wybuchowego znalezionego w Hoensbroek 5 września. Do czego miał on być użyty? Tego jednak jeszcze nie ustalono.