Niespotykana skala antysemityzmu w Holandii

Niespotykana skala antysemityzmu w Holandii

Tak źle nie było od 40 lat. CIDI wskazuje, iż w ostatnim czasie doszło do bardzo szybkiego i nagłego wzrostu antysemityzmu w Królestwie Niderlandów. Ten miał osiągnąć „najwyższy, historyczny punkt”. Jakie są tego powody?

Izraelskie Centrum Informacji i Dokumentacji (CIDI), wskazuje, iż w 2023 roku o ponad  250%, w stosunku do 2022 roku, zwiększyła się liczba incydentów związanych z antysemityzmem. Sytuacja nadal się zmienia i to na gorsze. Centrum obawia się, iż w tym roku będzie na tym polu jeszcze gorzej. Co jest tego przyczyną?

CIDI bada poziom antysemityzmu w Holandii od ponad 4 dekad i nigdy nie był tak wysoki jak w 2023 roku. Dlaczego tak się stało? Wszystko wskazuje na jedyną prawidłową odpowiedź. Chodzi tu o atak Hamasu z 7 października i późniejszą odpowiedź Izraela.

 

Z ofiary w oprawcę

Jak bowiem wskazywaliśmy już wielokrotnie na łamach naszej strony, Izrael w opinii wielu ludzi zmienił się z ofiary w oprawcę. Zaraz po ataku Hamasu, cały świat współczuł Żydom. Nawet wielu muzułmanów uważało, iż to, co zrobił Hamas, było złe. Gdy Izrael stwierdził, iż musi odpowiedzieć na ten atak zbrojnie, również świat nie miał nic przeciwko. Zaatakowany kraj ma prawo się bronić. Gdy jednak ludzie ujrzeli skalę barbarzyństwa izraelskiej armii i to, że podczas tych kilku miesięcy zginęło więcej osób niż podczas 2 lat wojny na Ukrainie, opinia publiczna odwróciła się od Narodu Wybranego. To on bombardując szpitale, centra dla uchodźców, odcinając wodę, prąd i żywność dla tysięcy cywili okazał się być tym złym. Wielu uznało nawet, iż Izrael potraktował atak Hamasu jako okazję do „ostatecznego rozwiązania kwestii Strefy Gazy”.

 

Niechęć i wrogość

To doprowadziło, do tego, że wiele osób zaczęło czuć niechęć i wrogość do Żydów. Muzułmanie widzący jak Izraelici mordują ich bezbronnych współwyznawców, byli źli. Zresztą nie tylko muzułmanie, również przedstawiciele innych wyzwań i niewierzący ostro sprzeciwili się tym działaniom i stali się nieprzychylnie nastawieni. To zaś widać w liczbie incydentów. W 2023 roku odnotowano 379 przypadków antysemityzmu w Holandii. Rok wcześniej było ich tylko 155. W samym tylko październiku po kontrataku Izraela doszło do 105 takich przypadków.

 

Ataki werbalne

Na szczęście jednak przypadki przemocy są wyjątkowo nieliczne. Najczęściej jest to hate wysyłany pocztą elektroniczną lub pojawiający się w pisemnych oświadczeniach w sferze publicznej. Ewentualnie wysyłany przez komunikatory internetowe do poszczególnych osób, które zgłaszają takie sprawy. Zapewne przypadków takiego antysemityzmu jest jeszcze więcej, ponieważ CIDI jak sama mówi, nie monitoruje wszystkich forów, każdej strony internetowej, czy każdego wpisu w mediach społecznościowych. Nie ma do tego możliwości. Wiele więc przypadków antysemityzmu umyka ich spojrzeniu.

I niewerbalne

Tylko 9% wszystkich zgłoszeń dotyczyło innych przejawów agresji  takich jak np. wandalizm. 18% zaś odnosiło się do spraw tak zwanych bezpośrednich konfrontacji, kiedy to Żydzi zostali znieważeni twarzą w twarz. Dużo takich sytuacji miało miejsce w szkołach wśród uczniów, gdzie nierzadko w placówce oświatowej jest swoisty mix kulturowy i religijny, kiedy to w jednej klasie są Żydzi i np. dzieci Palestyńczyków. Wtedy to o konflikt nietrudno.

 

Krytyka a antysemityzm

W 2023 roku CIDI otrzymało w sumie 1550 raportów, z tego jednak większość była nadinterpretacją samych zgłaszających. „Nie odpowiadały definicji antysemityzmu lub spełniały je tylko częściowo, zawierały jedynie krytykę Izraela lub nie można było jednoznacznie ustalić, że u podstaw kryły się motywy antysemickie incydent" – wskazuje CIDI. Doskonałym przykładem jest tu choćby tegoroczna postawa Izraela, który wyrok Trybunału Sprawiedliwości w Hadze odnoszący zaprzestania działań w Strefie Gazy nazwał antysemickim.

 

Źródło:  Nu.nl