Niemiecko-holenderska akcja policji- dziesiątki aresztowanych
W środę 15 maja miała miejsce wspólna akcja niemieckiej i holenderskiej policji oraz służb granicznych obu krajów. Podczas jej trwania funkcjonariusze zatrzymali 33 osoby.
Dziesiątki zatrzymań
Akcja trwająca zaledwie kilka godzin okazała się ogromnym sukcesem pograniczników i drogówki. Podczas jej trwania służby namierzyły 185 przestępców i osób popełniających wykroczenia. Wśród tej grypy znaleźć można było pijanych kierowców, jak i tych, którzy naruszali ustawę o cudzoziemcach, starając się np. przemycić na teren Holandii nielegalnych emigrantów. Ogółem jednak najwięcej było zatrzymań związanych z jazdą pod wpływem alkoholu, w sumie 58 przypadków. Na drugim miejscu znalazły się wykroczenia związane z holenderską ustawą opiumową. Chodzi tutaj zarówno o przewożenie, jak i o jazdę pod wpływem narkotyków. Policjanci odnotowali 57 takich przypadków. Podium zamyka naruszenie ustawy o cudzoziemcach, czyli paragrafy związane z nielegalnymi emigrantami, a także przekraczaniem granicy bez odpowiednich dokumentów, czy wjeździe do Holandii osób persona non grata (27 przypadków). 21 kierujących ukarano zaś za jazdę bez prawa jazdy.
Ponad 10 tysięcy sprawdzonych osób w ciągu jednego dnia. To efekt działań policji z Niemiec i Holandii.
Tysiące sprawdzonych
Ta jednodniowa akcja Royal Netherlands Marechaussee, służb celnych, policji i ich niemieckich odpowiedników pozwoliła na sprawdzenie 10 364 osób różnej narodowości. Przełożyło się to na kontrolę 8099 samochodów jadących do i z Holandii, na trasie z Groningen do Aachen. Lokalizacja ta nie była przypadkowa. Drogę wybrano w ten sposób, by każdy podróżujący tego dnia ową trasą został poddany kontroli. W rejonie tym nie ma bowiem możliwości odbicia czy wycofania się.
Zaległe mandaty
Oprócz wniosków do prokuratury i zatrzymań, funkcjonariusze wystawiali też mandaty. W tym względzie policjanci byli jednak dość wyrozumiali i nie karali zbyt surowo. Nie można tego jednak powiedzieć o ściganiu niezapłaconych należności za złe parkowanie czy przekroczenie prędkości. Podczas akcji kierowcy uszczuplili swoje budżety łącznie o prawie 17 tysięcy euro.
Transgraniczne bezpieczeństwo
Działania prowadzone wspólnie przez Niemiecką i Holenderską policję nie są nowością. Akcje tego typu mają miejsce w całej Europie. Nierzadko nawet funkcjonariusze jednego kraju działają i aresztują przestępców na terenie państwa sąsiada, oczywiście po uprzednim uzgodnieniu z lokalnymi służbami. Wszystkie te działania mają bowiem jeden cel. Jest nim zwiększenie bezpieczeństwa transgranicznego. Obecnie priorytetem, dla niemieckich i holenderskich służb, w tym zakresie jest handel narkotykami i nielegalna emigracja, która znacznie wzrosła w ostatnim czasie, co bezpośrednio wiąże się z planami wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europie.
Wszystko to sprawia, że podobne akcje mogą pojawiać się coraz częściej.