Nastolatek napada na policjanta na służbie

Rowerzysta cudem przeżył i teraz będzie płacić

Jak podaje policja za pośrednictwem mediów społecznościowych, w niedzielę doszło do ataku na policjanta z patrolu motocyklowego. Oficer został zrzucony ze swojej maszyny. Sam atak na oficera na służbie to jednak nie wszystko. Tym, co w tej sprawie bulwersuje najbardziej, jest wiek napastnika. Ten miał bowiem zaledwie piętnaście lat.

Do zdarzenia doszło 23 stycznia w Eindhoven. Policjant jadący na motorze zobaczył dwóch nastolatków poruszających się na motorowerze. Widząc, iż pasażer tego małego jednośladu jedzie bez kasku, funkcjonariusz zdecydował się interweniować i upomnieć, iż taka jazda jest niedozwolona. Wydarzenia potoczyły się jednak zdecydowanie nie po myśli oficera. To, co miało być zwykłą, wręcz rutynową pogadanką zakończyło się pościgiem i aresztowaniem za próbę napaści kwalifikowanej na funkcjonariusza publicznego.

 

Pościg

Policjant na motorze widząc pasażera bez kasku, kazał się zatrzymać kierowcy motoroweru. Ten jednak nie tyle zignorował słowa oficera co nawet dodał gazu i zaczął uciekać przed funkcjonariuszem. W ten sposób stróż prawa ruszył w pościg za motorowerem. Do akcji bardzo szybko dołączył drugi oficer na jednośladzie.

 

Atak

Policyjny motocykl, mimo iż nie jest to ścigacz rodem z wyścigów GP, posiada o wiele większą moc niż „motorynka”. Mundurowy nie miał więc najmniejszych problemów, by szybko dogonić uciekiniera. Gdy oba jednoślady zrównały się, wydawało się, iż jest już po wszystkim. Wtedy jednak działać postanowił pasażer motoroweru. Nastolatek kopnął, jak tylko umiał najmocniej, w motor oficera. W ten sposób policjant stracił równowagę i się przewrócił. To pozwoliło młodym uciekinierom tylko na chwilę odetchnąć od pogoni. Kilka sekund później dwójka nastolatków pozostawiła swój motorower i postanowiła uciekać dalej na piechotę. To jednak się nie udało. Policjant szybko pozbierawszy się po upadku, okazał się lepszym biegaczem niż nastolatkowie. Udało mu się po kilkusetmetrowym sprincie złapać kierowcę. Chwilę później asystujący mu policjant ujął pasażera.

Aresztowanie

Obaj uciekinierzy zostali aresztowani. Obaj są podejrzani o usiłowanie napadu kwalifikowanego i napaści jawnej na funkcjonariusza publicznego, mówiąc zaś prościej o napad na policjanta na służbie. Grożą im za to prace społeczne, a nawet poprawczak.

Ach ta dzisiejsza młodzież

Policjant, przywołując całą sprawę w mediach społecznościowych, uważa, iż nie ma sobie nic do zarzucenia. Podczas całej akcji postępował słusznie i profesjonalnie. To, czego nie rozumie to zachowanie tej dwójki młodych ludzi: „To, z czym się zmagam, to zrozumienie, w jaki sposób 15-latek mógłby zrzucić policjanta z motocykla, aby uniknąć kontroli. Dzień później spoglądam wstecz na ten incydent pełen niedowierzania i uświadamiam sobie, że czasami martwi mnie to, z czym mamy do czynienia w tym społeczeństwie” pisze na Instagramie. Można więc ze smutkiem rzec - ach ta dzisiejsza młodzież.

 

Źródło: Instagram