Meczowe przekręty nastolatków

Holendrzy kochają piłkę nożną. Miłość to tego sportu wielu ma wpajaną od dziecka. Nie dziwi więc, iż niektórzy są w stanie dla swojej drużyny zrobić wszystko. Doskonałym przykładem jest tu dwóch nastolatków, którzy chcieli tak pomóc swojej drużynie, iż teraz mogą trafić nawet za kraty.

Funkcjonariusze policji zatrzymali dwójkę nastolatków. Chłopcy podejrzani są o ustawianie meczów w drugiej lidze, czyli najwyższym szczeblu amatorskiej piłki nożnej. Nastolatkowie po przesłuchaniu zostali zwolnieni do domów, tam mogą czekać na proces.

Ustawianie meczów

Policjanci podjęli działania operacyjne po otrzymaniu kilku zgłoszeń z Koninklijke Nederlandse Voetbal Bond (KNVB- Ogólnokrajowego Holenderskiego Związku Sportowego). Wszystkie one mówiły o piłkarzach, którzy byli proszeniu o takie działania, by wpłynąć w konkretny sposób na wynik meczów. Sportowcy mieli, mówiąc prościej, podkładać mecze ustalając wyniki. Tego typu działania, przekupstwa zawodników czy sędziów, kilkanaście lat temu trapiły i polską ligę. Tym, co jednak szokuje w tej sprawie, jest wiek ludzi, którzy namawiali do tego typu działań. Są to bowiem dwaj chłopcy z Almere w wieku 16 i 17 lat. To oni mieli korumpować zawodników.

Prokuratura jest bardzo zadowolona z tego co się stało.  Dzięki sprawnej współpracy piłkarzy, KNVB i policji dało przeprowadzić się szybką akcję i ująć osoby chcące ustawić mecz, zanim jeszcze sędzia po raz pierwszy zagwizdał. Dzięki temu zawodnicy, wiedząc, iż sprawa jest zamknięta, mogli grać uczciwie.

Duża kasa

Jak wskazuje prokurator prowadzący sprawę: „W podejściu do ustawiania meczów nie patrzymy tylko na najwyższą ligę. Wiemy, że wyższe klasy amatorskie są również atrakcyjne dla ustawiania meczów. Nie możemy do tego dopuścić, ponieważ stanowi to zagrożenie dla uczciwego sportu”.
Czemu są atrakcyjne? Holendrzy potrafią żyć piłką nożną i faktycznie kibicować nawet małym, lokalnym klubom. Ludzie utożsamiają się z zespołem, chodzą na mecze, zagrzewając zawodników do walki. Wielu też często obstawia u bukmacherów wyniki spotkań w niższych, często amatorskich seriach. Na zakładach tych można więc tak samo zyskać (lub stracić), jak na pierwszej lidze. Dlatego też i tam pojawiają się przypadki ustawiania meczów. Wielu uważa nawet, iż tam jest to prostsze. Tamtejsi zawodnicy nie mają tytułu gwiazd, nie zarabiają setek tysięcy euro więc łatwiej do nich dotrzeć z propozycją.
Jak jednak widać nie zawsze takie działania popłacają.

Źródło:  Nu.nl