Masz pieniądze, ale nimi już nie zapłacisz

Narodowy Bank Holandii ostrzega, posiadanie pieniędzy w gotówce nie oznacza, że zapłacicie nimi za zakupy. Zdaniem banku coraz więcej sprzedawców detalicznych odmawia przyjęcia gotówki od swoich klientów. Czy mogą tak postępować?

Jak wskazuje De Nederlandsche Bank coraz więcej przedsiębiorców detalicznych w Królestwie Niderlandów nie akceptuje już płatności gotówkowych. Decyzja sprzedawcy w znaczny sposób utrudnia części społeczeństwa dokonanie normalnych zakupów. Ponadto sprawia to, iż znacznie zmniejsza się użyteczność banknotów i monet euro.

Zmiana trendów

Od wielu lat płatności bezgotówkowe stają się coraz popularniejsze na rynku. Sytuacja znacznie przyśpieszyła jednak wraz z pojawieniem się pandemii COVID-19. Wtedy to lekarze apelowali, by ludzie płacili kartą. Wszystko dlatego, iż banknoty i monety mogły przenosić zarazki. Płatności kartą, zwłaszcza płatności zbliżeniowe, były po prostu bezpieczniejsze. Wszystko to sprawiło, iż doszło do nagłego bumu i znacznego upowszechnienia się terminali. Te zaczęły pojawiać się nawet w malutkich, lokalnych sklepikach, czy straganach z przekąskami.
Nie tylko klienci przyzwyczaili się do płatności bezgotówkowych. Również sprzedawcy docenili ich szybkość i wygodę, mimo potrącanej prowizji.

4%

Bank szacuje, że 4% sprzedawców detalicznych deklaruje, iż chce w swojej działalności korzystać tylko z płatności bezgotówkowych. Jeśli jednak spojrzymy na poszczególne branże okaże się, że odsetek ten jest jeszcze wyższy.
Co piąte kino i co dziesiąty farmaceuta w Holandii bazuje już tylko na transakcjach bezgotówkowych. Problemy z płaceniem gotówką pojawiają się również przy okazji płatnych parkingów i nie chodzi tu bynajmniej o automaty, które nie przyjmują gotówki, ale o samych parkingowych w budkach strażniczych.

Problem

To rodzi pewne problemy. DNB wskazuje, że w jednej trzeciej sklepów, które obecnie akceptują tylko płatności bezgotówkowe, informacja o tym pojawia się dopiero przy kasie. W efekcie niektórzy klienci muszą wyjść z kolejki, pozostawiając pełny koszyk. Dlatego też bank krajowy informuje, że niemożliwość płatności gotówką powinna być wyraźnie wykazana już na wejściu, tak samo, jak brak możliwości płacenia kartą.

Niezbędne

DNB twierdzi również, iż w niektórych sklepach płatności gotówkowe po prostu muszą bezdyskusyjnie pozostać. Chodzi tu, np. o sklepy zrzeszone w stowarzyszeniu seniorów Ando. Wszystko dlatego, iż osoby starsze często nie potrafią zrozumieć i przyswoić systemu płatności bezgotówkowych. Dlatego też DNB nie chce by np. apteki i inne sklepy, które nie mają alternatywy w okolicy, stały się bezgotówkowe. Oznaczałoby to, iż część klientów byłaby „karana” za niewystarczające umiejętności cyfrowe i wykluczona ich ze społeczeństwa.

Należy pamiętać, iż w Holandii nie ma obecnie przepisów, które nakazywałyby przyjmowanie gotówki sklepom czy salonom usługowym.

Źródło:  AD.nl