Kolejny rejon ze skażoną wodą w Holandii

Kolejny rejon ze skażoną wodą w Holandii

Zaledwie wczoraj pisaliśmy, iż 45 tysięcy gospodarstw domowych przez kilka dni musiało gotować wodę, by uniknąć możliwości zakażenia się bakteriami kwasu mlekowego. To jednak nie wszystko. Przedsiębiorstwo wodociągowe Vitens wydało kolejne zalecenie dotyczące potencjalnie skażonej wody, dla regionu Achterhoek, w którym znajduje się około 25 tysięcy domów.

Na zmianę

Nowe zalecenie pojawiło się dosłownie chwilę po tym, jak dostawca wody, firma Vitens wycofała to dotyczące gotowania wody przez trzy minuty dla obszaru Liemers i okolic, gdzie od środy (tydzień temu), 45 tysięcy gospodarstw domowy musiało przedsięwziąć pewne środki ostrożności, by nie narazić się na problemy zdrowotne. Bakterie kwasu mlekowego znajdujące się w wodzie mogły spowodować bowiem problemy żołądkowo-jelitowe. Na szczęście po kilku dniach gotowania wody do jedzenia lub korzystania z tej zakupionej w sklepach, z tamtejszych kranów znów popłynęła w pełni zdrowa, niczym nieskażona woda.

 

Nowy obszar skażenia

Wkrótce jednak po tej pozytywnej informacji pojawiła się nowa dotycząca skarżenia. W jej następstwie mieszkańcy regionu Achterhoek: Aalten, Dinxperlo, Gaanderen, Oude IJsselstreek powinni zastosować się do identycznego zalecenia dotyczącego trzyminutowego gotowania wody przed jej wykorzystaniem do celów konsumpcyjnych. Powodem jest identyczna bakteria kwasu mlekowego jak wcześniej. W ubiegłym tygodniu znaleziono ją w zbiorniku Ellecom. Teraz codzienne testy jakości wody wykryły ją w Dinxperlo. W efekcie 25 tysięcy gospodarstw domowych co najmniej do soboty, 25 maja, powinno uważać, co pije.

 

Jak doszło do skażenia?

Tego obecnie nie wiadomo. Możliwości jest wiele. Od zanieczyszczenia wody fekaliami ludzkimi lub zwierzęcymi na skutek np. nieszczelności kanalizacji, czy też ich fizycznego spłynięcia do wody np. poprzez zmycie ich z pól podczas dużych opadów deszczu. Namnożenie się tych bakterii może też wynikać z pojawienia się w wodzie materii organicznej, np. martwych liści. Opisywane tu bakterie odpowiadają za ich rozkład. Przyczyną może być też nadmierne nawożenie okolicznych pól. Możliwości jest więc wiele. Dlatego też oprócz monitorowania stanu wody, poszukiwane jest też źródło tego problemu.

Źródło:  Nu.nl