Kod pomarańczowy w Holandii – jest ślisko!

Jeśli dziś wybieracie się w drogę to noga z gazu. Pogoda będzie przeciwko kierowcom. Praktycznie w całym kraju obowiązuje kod żółty z racji śliskich nawierzchni. Południowe regiony przybrały zaś kolor pomarańczowy z powodu silnych opadów śniegu.

Dziś praktycznie przez cały dzień lepiej unikać niepotrzebnych wyjazdów czy wyjść z domu. Zwłaszcza na południu. W rejonie Brabancji Północnej i Limburgii pogoda będzie utrudniać życie użytkownikom ruchu i przechodniom. W rejonach tych wprowadzono bowiem kod pomarańczowy, drugi w trzystopniowej skali ostrzeżenia przed warunkami meteorologicznymi. Wszystko z racji obfitych opadów śniegu.

Opady

Śnieg i śnieg z deszczem będzie dziś padać w praktycznie całym kraju. Na zachodzie, w centrum i południu. Mimo, iż na drogi wyjechał niemalże cały dostępny sprzęt, w wielu miejscach może być ślisko i niebezpiecznie. Dlatego też w obowiązuje tam kod żółty.

Najgorsza sytuacja

Najgorsza sytuacja, z której mogą się cieszyć jedynie dzieci, kończące dziś lekcje, jest w Brabancji Północnej i Limburgii. To tam momentami może dochodzić nawet do prawdziwych śnieżyc, które nieczęsto goszczą w Holandii. W ich efekcie pokrywa śniegu na chodnikach, drogach czy w parkach może sięgnąć nawet do 8 centymetrów. To już wystarczy, by spróbować wybrać się na sanki.
Dla kierowców tak gruba warstwa białego puchu będzie stanowić jednak dość duże wyzwanie. Służby wprowadziły wspomniany wyżej kod pomarańczowy dla tych regionów. Obowiązuje on do godziny 14. Wtedy skończą się intensywne opady. Nie oznacza to jednak, iż będzie jeździć się dużo lepiej.

Noc

Niższe temperatury w nocy sprawią zaś, iż to, co dziś zdążyło się roztopić, znów zamarznie. Drogi więc po zmroku mogą miejscami zamienić się w lodowiska. Uważajcie, bo może powtórzyć się sytuacja z wczorajszego poranka. Noga z gazu.

Źródło:  KNMI