Kochany dziadziuś czy 56-letni Polak pedofil?

kochany dziadziuś

Nasz rodak, 56-letni mieszkaniec Oudenbosch, stanął przed sądem w Bredzie. Kochany dziadziuś usłyszał zarzuty dotyczące czynów lubieżnych z 11-letnią dziewczynką. Prokuratura domaga się dla niego półtora roku pozbawienia wolności. Czy Polak jest pedofilem, czy to faktycznie tylko kochający dziadziuś?

rozliczenie podatku z Holandii

Rodzinna tragedia

Ojciec ofiary zmarł nagle, gdy dziewczynka miała zaledwie 6 lat. W ten sposób na świecie została jedynie z jej matką. Mieszkały w Oudenbosch i były kompletnie same. Wtedy jednak, co nieczęsto zdarza się na obczyźnie, matce z dzieckiem przyszli na pomoc mieszkający w okolicy Polacy. Byli bardzo życzliwi dla dwójki i znajomość rozkwitała. Po pięciu latach 11-letnia dziewczynka traktowała dwójkę niespokrewnionych, starszych Polaków jak swojego dziadka i babcię. Również matka po tych 5 latach znajomości miała do nich pełne zaufanie.

Feralna noc

20 maja 2019 roku mama jedenastolatki poprosiła, czy jej córką może zająć się ukochany dziadziuś. Kobieta musiała iść bowiem na nocną zmianę do pracy. 56-latek zgodził się bez wahania. Sam również traktował dziecko jak swoją wnuczkę. Szybko okazało się jednak, iż nie była to spokojna noc. 11-latkę bolał bowiem brzuch. Dziewczynka zeszła na dół, by poprosić o jakąś tabletkę przeciwbólową. Ta jednak nie zadziałała i dziewczynka chciała, by dziadziuś pomasował jej brzuszek, by mogła zasnąć. Tak się stało. W tym miejscu jednak pojawiają się dwie zupełnie inne wersje wydarzeń. Następnego dnia bowiem matka zabiera dziecko do lekarza, który wskazuje, iż mogło dojść do wykorzystywania seksualnego nieletniej.

Dziadziuś pedofil

„Miło było znowu zostać z babcią i dziadkiem. A potem moja piżama i majtki zostały włożone przez policję do torby w celu zbadania. Są błędy, których nie możesz wybaczyć i to był jeden z nich” powiedziała wyjątkowo rezolutna jak na swój wiek dziewczynka. Dodała też, iż od tamtego feralnego wieczoru straciła zaufanie do ludzi. Boi się obcych i trudno jej się odnaleźć w społeczeństwie.
Zeznania dziewczyny niejako potwierdzają policyjni technicy. Na majtkach ofiary znaleziono męskie DNA, które praktycznie na pewno pochodzi od podejrzanego.

Masowałem brzuch nic więcej

Dziadziuś przedstawił przed sądem zupełnie inną wersję wydarzeń. Stwierdził, iż to wszystko to brednia. „Poprosiła mnie, żebym pogłaskał jej brzuch, żeby mogła iść spać." Mężczyzna przyznał się, że to zrobił. Leżał przez jakiś czas przy niej i masował ją w okolicy pępka i nieco niżej. Niemniej jednak stanowczo zaprzecza, by sięgał w rejon okolic intymnych 11-latki. „Postrzegam ją jako swoją wnuczkę. Dlaczego miałbym jej to zrobić” stwierdza. Sąd zastanawia się jednak, dlaczego dziewczynka miałaby zmyślać coś takiego, skoro miała do niego tyle zaufania?

Trudna decyzja

Sąd czeka więc trudna decyzja. Prokurator chce, by dziadziuś usłyszał wyrok 18 miesięcy więzienia, z czego w zawieszeniu miałoby być ostatnie 6 miesięcy. Domaga się również zakazu zbliżania do dziecka. Problem jednak w tym, iż sprawa ta to praktycznie tylko słowo przeciw słowu. Samo DNA mężczyzny na majtkach dziecka również może o niczym nie świadczyć. Technicy, przynajmniej w informacji do mediów, nie mówili o spermie. Mógł to być więc naskórek 56-latka, który został tam, gdy mężczyzna podczas masażu przypadkiem zahaczył ręką lub nawet dostał się na nie z materaca lub kołdry.
Wyrok w sprawie 25 lutego.

 

Zdjęcie tytułowe jest poglądowe. Nie przedstawia ani ofiary, ani potencjalnego napastnika.

 

rozliczenie podatku z Holandii

Nowy GlosPolski.nl to także Ogłoszenia dla Polaków w Holandii

Po ponad 2 latach testów, w listopadzie 2020 uruchomiliśmy całkowicie nowy GlosPolski.nl. Rozbudowaliśmy część informacyjną, aby jeszcze łatwiej dostarczać aktualne informacje z Holandii. Zoptymalizowaliśmy wygląd naszego portalu do telefonów komórkowych oraz uruchomiliśmy dział ogłoszeń specjalnie dla Polaków w Holandii.
Postawiliśmy na wygodę i łatwość wyszukiwania zarówno na tradycyjnym laptopie jak i na telefonach komórkowych czy tabletach. Po prostu działa 🙂

Zlokalizuj mnie! Fryzjer, kosmetyczka lub hydraulik blisko Ciebie

 

praca w Holandii ogłoszenia glos polski.nl

W Holandii w zasadzie każda ulica i budynek ma swój własny kod pocztowy, to bardzo ułatwia znalezienie poszukiwanego miejsca. Warunkiem jest znajomość kodu pocztowego, co jednak gdy jesteśmy w innej dzielnicy? Z pomocą przychodzi nam funkcja "zlokalizuj mnie", dzięki GPS w Twoim telefonie nasza wyszukiwarka lokalizuje Twoją pozycję. Następny krok to wybór czego szukasz.

 

Mieszkanie, pokój do wynajęcia w Rotterdamie lub w Hadze?

To prostsze niż myślisz! Wystarczy wybrać odpowiednią kategorię np: Wynajmę mieszkanie / pokój / mieszkanie, wprowadzić kod pocztowy np. 3073PD dla Rotterdam, określić zasięg wyszukiwania w kilometrach i otrzymujemy listę wyników. Masz dodatkowe oczekiwania? Wpisz frazę w pole "czego szukasz" i kliknij: szukaj. Otrzymasz spersonalizowane wyniki. Ostatni krok należy wyłącznie do Ciebie - kontakt z osobą wystawiającą ofertę. Powodzenia!

ogłoszenia Holandia mieszkania do wynajęcia

ogłoszenia Holandia mieszkania do wynajęcia

Praca w Holandii, ogłoszenia dla Polaków!

Znalezienie pracy w Holandii jest łatwiejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Nie musisz przeglądać dziesiątek stron agencji pośrednictwa pracy, ponieważ GlosPolski.nl to agregator wszystkich ogłoszeń o prace dostępnych na rynku. Dbamy o to, aby wszystkie sprawdzone oferty znalazły się na naszym portalu.
Z pomocą naszej wyszukiwarki znajdziesz nową pracę blisko swojego domu lub w dowolnie wybranym miejscu w Holandii. Otrzymasz wyłącznie wyniki, które będą zgodne z Twoimi oczekiwaniami.
Zobacz 30-sekundowy filmik o tym jak działa nasza wyszukiwarka.