Kaucja na puszki po napojach

Zamierzacie świętować Nowy Rok jakimiś napojami w puszkach? Nie wyrzucajcie ich. Rząd w Hadze zamierza 31 grudnia tego roku wprowadzić kaucję na puszki. Informację tę przekazał sekretarz stanu Vivianne Heijnen, odpowiedzialny za ochronę środowiska. Władza chce wprowadzić nowe przepisy, mimo, iż branża uważa, że jest to niemożliwe.

Zdaniem branży, czyli między innymi sklepów mających odbierać puste puszki, możliwość podjęcia działań mających za zadanie odbiór puszek i wypłacanie kaucji byłby możliwy od 1 kwietnia lub co bardziej prawdopodobne dopiero od 1 lipca przyszłego roku. Rząd jedna nie zamierza zmieniać daty. „to (opóźnienia – kwietniowe daty), jest dla nas nie do przyjęcia. Obowiązek prawny po prostu wchodzi w życie 31 grudnia”, mówi Heijnen.

Kaucja za puszki

Pomysł kaucji za napoje w puszkach pojawił się już dwa lata temu. Wtedy to zapadła decyzja, iż i te opakowania będą do zwrotu. Przepisy wskazują, że za każdą puszkę kupujący będzie musiał opłacić kaucję w wysokości 15 centów. Kwota ta zostanie oddana konsumentowi, gdy zwróci puszkę do sklepu lub umieści w specjalnym automacie (wtedy to oddający dostanie specjalny paragon obniżający koszty zakupu w sklepie).
Pomysł ten narodził się z tego samego względu, z jakiego kaucja obowiązuje w Holandii na szklane i plastikowe butelki. W ten sposób ustawodawca chce, by mniej tego typu opakowań lądowało w przydrożnych rowach, kanałach, lasach czy na łąkach. Mieszkańcowi Holandii ma się nawet nie opłacać wyrzucać jej do kosza, a zabrać i oddać w wyznaczonym punkcie.

Problemy

Cała branża, od producentów napojów do sklepikarzy, mówi jednak, iż nie jest gotowa na to rozwiązanie. Część podmiotów chce nawet iść do sądu. Wszystko po to, by zablokować możliwość wejścia w życie nowych przepisów. Sektor wskazuje, iż data jest niewykonalna, nie z racji ich winy a np. poprzez braki sprzętowe. Praktycznie nie ma jeszcze automatów mogących odbierać od klientów puste puszki.

Niech idą do sądu

Rząd pozostaje jednak nieugięty. Sekretarz stanu kwituje te hałas tym, iż każdy może iść do sądu. Nie zmieni to jednak daty wprowadzenia przepisów. ​​Producenci mieli wystarczająco dużo czasu, aby przygotować się do nowego prawa.
W efekcie od przyszłego roku będziemy mogli oddawać puszki w Holandii. Pytanie jednak, czy ktoś będzie chciał je od nas przyjąć?

Rada stanu

Sprawa wydawała się więc przesądzona. W przepisy jednak zdecydowała się ingerować Holenderska Rada Stanu. Czy ona stanie po stronie przedsiębiorców? Więcej o tym już jutro.

Źródło:  Nu.nl