Już nie polecimy tanio do Amsterdamu

Jeden z tanich przewoźników, z którego usług korzystały tysiące ludzi udających się do Holandii, do pracy, planuje zawiesić połączenia z naszym krajem.

Transavia to jedna z linii lotniczych chętnie wybierana przez naszych rodaków udających się do pracy w Holandii. Chociaż nie jest ona tak znana na naszym rodzimym rynku, jak Wizz Air czy Ryan Air to jednak ceny biletów, liczne promocje i wyloty z Amsterdamu powodowały, że wielu pracujących w krainie tulipanów wybierało taką formę transportu do Polski. Największą popularnością przewoźnik ten cieszył się oczywiście na Śląsku. Połączenie z Amsterdamu do Katowic sprawiało, że wielu ludzi z tego regionu decydowało się na lot, zamiast wielogodzinnej jazdy busem. Kuszące były nie tylko ceny oscylujące nieraz w granicach 30 euro, ale również godziny i daty lotów. Wylot w niedzielę rano pozwalał bowiem nie tylko dotrzeć szybko na miejsce, ale również spokojnie rozpakować się i jeszcze odpocząć przed nowym tygodniem pracy.

 

To wszystko ma się jednak zmienić w przyszłym roku. Jak informuje holenderski serwis branżowy Luchtvaartnieuvs, Transavia ucieka ze Śląska. Przewoźnik zapowiedział, że ostatni lot na trasie Katowice - Amsterdam odbędzie się 29 marca 2020 roku. Będzie to koniec dwuletniej przygody tej linii lotniczej z portem w Pyrzowicach. Powodem takiej decyzji nie są kwestie stricto ekonomiczne. Loty do i z Katowic „wylatują” z oferty Transavia z powodu ograniczenia obecności linii lotniczej na lotnisku Schiphol w Amsterdamie. Połączenia ze stolicą Śląska to zresztą nie jedyne kierunki, które znikną z mapy połączeń tych tanich linii lotniczych. Transavia przestaje również latać z Amsterdamu do Helsinek, Barcelony Reus, Sofii i Tirany.

 

Śląski problem

Decyzje zarządu nie oznaczają, że przewoźnik bankrutuje. Firma zmienia po prostu strategię, kierując większość swojej floty i siatki połączeń na tańsze lotnisko w Rotterdamie. Sytuacja ta stanowi jednak dość duży problem dla Ślązaków. Transavia jest bowiem na chwilę obecną jedynym przewoźnikiem tanich linii lotniczych latającym z Pyrzowic do Amsterdamu. W zaistniałej sytuacji podróżni będą musieli albo latać z Krakowa lub Wrocławia, ewentualnie skorzystać z droższych połączeń innych linii.

 

Brak rezerwacji

Pasażerowie zauważyli ostatnio również, iż loty z Krakowa do Eindhoven tego przewoźnika w sezonie letnim 2020 nie są jeszcze dostępne. To jednak zdaniem ekspertów lotniczych nie jest powodem do obaw. Linie lotnicze, podobnie np. jak kolej, co jakiś czas tworzy nowe siatki połączeń na sezon wakacyjny – letni. Wyniki finansowe zaś na tej trasie powodują, że przewoźnik na pewno nie będzie wycofywać się z tego połączenia, jest ono bowiem zbyt dochodowe.