Gospodarstwa domowe zużywają o 16% mniej gazu

Gospodarstwa domowe zużywają o 16% mniej gazu

Najnowsze dane pokazują, że holenderskie gospodarstwa domowe w pierwszej połowie tego roku zużyły o 16% gazu mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Mniejsze zużycie wykazuje również niderlandzki przemysł. Co jest tego przyczyną? Niewątpliwe ciepła pogoda, która pozwoliła przykręcić kurki odpowiedzialne za ogrzewanie. Drugim czynnikiem są zaś niestety ceny gazu. Wiele osób bowiem zaczęło przykręcać te kurki nie dlatego, iż było im zbyt ciepło, ale dlatego, by nie zbankrutować.

Dużo mniej

Królestwo Niderlandów jako całe zużyło od stycznia do końca czerwca 17,6 miliarda metrów sześciennych gazu. Jest to o jedną czwartą mniej niż w pierwszej połowie ubiegłego roku.

 

Niebotyczne stawki

Jak już wspomnieliśmy na wstępie duża w tym zasługa łagodnej zimy. Większe znaczenie miały jednak wysokie stawki za gaz. Już bowiem od jesienni zeszłego roku wielu konsumentów musiało zaciskać pasa z racji na rosnące ceny gazu. W tym roku zaś, z powodu wojny na Ukrainie, koszty tego surowca w Królestwie Niderlandów poszybowały jeszcze bardziej w górę. W efekcie przedsiębiorstwa gazowe dla konsumentów z umową zmienną drastycznie podnosiły ceny, a klientom, którym kończyły się umowy stałe, nie pozwalano przejść na nie na okres bezterminowy. Dość powiedzieć, iż rosnące ceny surowca doprowadziły do poważnych kłopotów nie tylko konsumentów. Kilku dostawców zbankrutowało z racji tego, iż kwoty płacone przez ich klientów nie pokrywały kosztów dostawy gazu.

 

Przemysł

Mieszkańcy gospodarstw domowych starali się więc przykręcać termostaty i ubierać się cieplej w domu. Dużo większy problem ma jednak niderlandzki biznes. Ten bowiem w sektorze wysokoenergochłonnym  ograniczył zużycie gazu aż o 30%. Dotyczy to między innymi elektrowni, holenderskich koncernów naftowych, sektora chemicznego, czy nawet przemysłu szklarniowego, w których gaz służył do ogrzewania pomieszczeń. Wszystko to doprowadziło do tego, iż wiele firm musiało ograniczyć swoją działalność. Produkcja na starym poziomie była bowiem zbyt droga i nieopłacalna w porównaniu do cen za oferowane towary. Tych ostatnich zaś nie można było często drastycznie podnieść, ponieważ wtedy nie znaleziono by na nie kupców.

f

Ratunek

Co mogłoby uratować sytuację na holenderskim rynku paliwowym? Na pewno zwiększenie wydobycia ze złóż krajowych. Sęk jednak w tym, iż i to wydobycie wpływa na zmniejszenie ilości zużycia gazu w Holandii. Jak to możliwe? W tym roku Holendrzy wydobyli o 31% gazu mniej ze złóż znajdujących się w rejonie Groningen. To można jeszcze tłumaczyć dbaniem o tamtejszych mieszkańców, dla których większe wydobycie oznacza częstsze trzęsienia ziemi. Zmniejszono jednak również o 11% wydobycie ze złóż morskich.  Co w obecnej sytuacji wydaje się dość dziwnym działaniem. Tym bardziej, iż rząd doskonale wie, że jego obywatele mają bardzo duże problemy z wypłacalnością za rachunki.
Na horyzoncie na szczęście pojawia się rządowy plan pomocy gospodarstwom domowym. Być może jego wprowadzenie poprawi sytuację finansową mieszkańców Holandii. Czy jednak tak się stanie? Na rezultaty przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.

 

Źródło:  Nu.nl