Holendrzy nie chcą należnych im pieniędzy

Czy Holendrzy to tak bogaty naród, że jego obywatele nie chcą otrzymać pieniędzy, które im się należą? Na pierwszy rzut oka tak to wygląda. Okazuje się bowiem, iż co dziesiąta osoba, której przysługiwały świadczenia społeczne w 2023 roku, nadal nie złożyła wniosku, by je otrzymać. Czy ludzie nie chcą tych pieniędzy, czy może jest jakichś inny powód, dla którego się po nie nie zgłosili? 

Nie tak dobrze

W Holandii nie jest tak dobrze, iż co dziesiąty uprawniony nie chce pieniędzy od władz, wskazując, iż nie są mu potrzebne. Powody zwykle są inne. Jednym z nich jest zwykłe zapominalstwo. Dlatego też Departament Świadczeń kontaktuje się z tymi ludźmi, by przypominać, iż jeśli chcą otrzymać wsparcie, muszą w ciągu już niespełna dwóch tygodni złożyć odpowiedni wniosek.

Wnioski

Wnioski te dotyczą różnych świadczeń socjalnych. Najczęściej chodzi tu o dodatek mieszkaniowy, zasiłek zdrowotny oraz dotacje na dziecko. Środki te mogą sięgać kwot liczonych nawet w setkach, jeśli nie tysiącach euro (jeśli podatnikowi przysługuje kilka z nich).  Są więc one pokaźnym zastrzykiem dla domowego budżetu. Jak więc można o nich zapomnieć. Urzędnicy wskazują, iż najczęściej to zapominalstwo wynika z niewiedzy. Ludzie nie są pewni czy mogą ubiegać się o takie wsparcie, czy im ono przysługuje, więc zakładają, iż kiedyś w wolnej chwili poczytają o tym, zobaczą, na co mogą liczyć, ale tego nie robią i po pewnym czasie całkowicie zapominają. Są też tacy, którzy nie wiedzą nawet, iż w Holandii mogą skorzystać z tych, czy innych świadczeń socjalnych, więc się o nie nie ubiegają.

Bez paniki

Departament Świadczeń twierdzi  też, iż czasem ludzie nie chcą zgłaszać się po świadczenia za ubiegły rok, bo boją się, iż zmieni się ich zeznanie podatkowe i nagle będą musieli oddawać duże sumy euro.
Eksperci wskazują, iż nic takiego się nie stanie. Owszem część świadczeń wpływa na rozliczenie podatkowe, ale nie ma możliwości, by świadczeniodawca musiał coś płacić. Urząd bowiem doskonale zna rozliczenie płatnika z ubiegłego roku. W efekcie więc wszystkie zasiłki zostaną mu wypłacone, uwzględniając ubiegłoroczny dochód. Nie trzeba się więc martwić, że po pewnym czasie, coś będzie trzeba oddać lub dopłacić (o ile oczywiście specjalnie nie skłamaliśmy we wniosku i nie domagamy się np. pieniędzy, na dzieci których nie mamy).

Warto więc się złożyć wniosek, tak by nie przepadły nam pieniądze, które jeśli legalnie pracujemy, mieszkamy w Holandii, nam się należą. Jeśli nie jesteśmy pewni czy możemy ubiegać się o jakieś świadczenie lub sami boimy się wypełnić dokumenty, można w tej sprawie zgłosić się do biur podatkowych, które zajmują się holenderskimi rozliczeniami. Trzeba się jednak śpieszyć. Mamy czas bowiem do 1 września.

Źródło:  Nu.nl