Holenderskie Patrioty pojadą na Ukrainę

Holenderskie Patrioty pojadą na Ukrainę

Holendrzy reagują na sytuację, jaka ma miejsce na wschodzie kontynentu. Po rozmowach, jakie na początku tygodnia odbył Mark Rutte w Waszyngtonie z prezydentem Stanów Zjednoczonych, pojawiła się informacja, iż Holandia wyśle na Ukrainę systemy obrony przeciwrakietowej Patriot.

Mark Rutte przebywa od poniedziałku z oficjalną wizytą w Stanach Zjednoczonych. 16 stycznia spotkał się z tamtejszą głową państwa. Podczas spotkania z prezydentem przekazał on następującą wiadomość: „Przyłączymy się do inicjatywy Niemiec i Stanów Zjednoczonych, by wysłać Patrioty na Ukrainę”. Dodał również, iż chociaż umowy nie zostały jeszcze oficjalnie sformalizowane, to są wystarczające powody, by ogłosić to już teraz.

 

Kluczowe

Holenderski polityk wskazuje bowiem, iż wyposażenie Ukrainy w ten system przeciwrakietowy i przeciwlotniczy jest „kluczowe” na tym etapie konfliktu zbrojnego. Rosja dopuszcza się bowiem bezprecedensowych nalotów rakietowych na cele cywilne. Można je porównać tylko do tych, które III Rzesza „zafundowała” Wielkiej Brytanii, biorąc pod uwagę to, iż Naziści używali V1 i V2 na mniejszą skalę niż Kreml rakiet i dronów.

 

Szkolenie i sprzęt

Oprócz samych zestawów uzbrojenia Mark Rutte zapewnił również iż Holandia zorganizuje cały pakiet szkoleniowy, tak by obrońcy Ukrainy byli w stanie wykorzystać pełny potencjał jednego z najnowocześniejszych i najlepszych systemów obrony powietrznej na świecie. Decyzja premiera jest więc bezpośrednią odpowiedzią na prośbę Prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który od kilku miesięcy apelował o wysłanie tego typu pomocy.

 

Wartości

„Nie tylko nasze wartości są tutaj mocno atakowane. Sytuacja ta wpływa też bezpośrednio na nasze bezpieczeństwo. Gdyby Rosja odniosła sukces na Ukrainie, to może ono (bezpieczeństwo-red) być zagrożone, więc to nie powinno się zdarzyć. Dlatego nie wystarczy dostarczać sprzętu z własnych zapasów. Trzeba także czasem kupować i zaopatrzenie, a my również robimy to na dużą skalę” – powiedział premier w rozmowie z NOS.

 

Wielkie znaczenie

W efekcie Holandia jest trzecim krajem, który dostarczy systemy MIM-104 Patriot na Ukrainę. Wcześniej decyzję taką podjęli Amerykanie i Niemcy. W ciągu bowiem kilkunastu ostatnich dni nasz zachodni sąsiad postanowił zmienić decyzje w sprawie wyrzutni. Republika Federalna początkowo bowiem zdecydowała się rozmieścić wyrzutnie na wschodniej granicy Polski, ale nie chciała ich przekazać Ukraińcom. Teraz zaś najprawdopodobniej na skutek działań Waszyngtonu Berlin zmienił zdanie.

Królestwo Niderlandów na chwilę obecną dysponuje trzema zestawami typu Patriot i częściami do czwartego. Premier nie przekazał oficjalnie jakie komponenty trafią na Ukrainę. Czy będzie to jedna, dwie wyrzutnie czy cały jeden zestaw wraz z modułem radarowym i kierowania ogniem? Obojętnie jednak, ile by to nie było wzmocni to znacząco obronę przeciwlotniczą brutalnie zaatakowanej Ukrainy.

 

Źródło:  Nu.nl
Źródło:  Nos.nl