Holender wrzucił do wody Belga, doszło do tragedii

Rowerzysta cudem przeżył i teraz będzie płacić

Funkcjonariusze policji aresztowali 25-letniego Holendra. Mężczyzna ten podejrzewany jest o popchnięcie i wrzucenie do wody 52-latka w Gandawie. Wszystko miało być najprawdopodobniej zwykłą złośliwością lub wygłupem. Niestety ofiara popchnięcia – Belg nie potrafił pływać i utonął.

Ciało 53-latka znaleziono w niedzielny poranek w wodzie przy Ferdinanda Lousbergskaai, w Gandawie. Ofierze wykonano sekcję zwłok, ta wykazała, iż w płucach topielca znajdowała się woda. To zaś oznaczało, iż mężczyzna wpadał do wody żywy, a następnie utonął. Belga więc najprawdopodobniej nie umiał pływać lub tak upadł z sił, iż poszedł na dno.
Rozpoczęło się więc policyjne śledztwo mające znaleźć odpowiedź na pytanie, jak Belg trafił do wody.

 

Poszukiwanie

Dochodzenie nie trwało zbyt długo. Policja zabezpieczyła monitoring, na którym widać jak dwóch mężczyzn łapie, a później popycha, zrzucając 53-latka z mostu do wody. Po tym czynie dwójka uciekła z kładki. Dzięki nagraniu i zeznaniom świadków udało się stwierdzić, iż ludzie ci mają obywatelstwo holenderskie, dlatego też belgijska policja zwróciła się o pomoc do niderlandzkich kolegów.

Aplikacja do rozliczenia podatku z Holandii

 

Aresztowanie

Stróże prawa z krainy tulipanów szybko namierzyli personalia jednego z nagranych mężczyzn. 25-latek został aresztowany w poniedziałek. Na chwilę obecną wiadomo jedynie, iż jest to mieszkaniec Goes, którego zatrzymano w Bredzie. Został on już wstępnie przesłuchany. Wiele wskazuje na to, iż dalsze przesłuchania z udziałem prokuratora będzie już prowadzić strona belgijska, która wystąpiła o wydanie podejrzanego.
Drugi mężczyzna widziany na nagraniu nie został jeszcze ujęty, ale oficerowie policji znają jego dane więc to raczej tylko kwestia czasu.

 

Motyw

Co jednak sprawiło, iż 53-latek znalazł się w wodzie. Belgijskie media wskazują, iż trójka wygłupiała się, udając iż przerzucają się przez barierki mostu. W końcu jednak wygłupy stały się rzeczywistością i 53-latk trafił do wody. Być może Holendrzy mierzyli mężczyznę swoją miarą. W Niderlandach pływanie jest jedną z podstawowych umiejętności uczonych już od dziecka. Nie wszędzie jednak jest tak samo i nie każdy człowiek potrafi pływać.

 

Źródło: Nu.nl