Holandia potrzebuje ponad 50 000 pracowników z zagranicy
Doskonała wiadomość, dla wszystkich szukających pracy w królestwie tulipanów. Jak wskazuje Centralne Biuro Statystyki (CBS), holenderskie firmy potrzebują pond 50 000 pracowników z Polski i innych krajów.
Jest popyt na pracowników z zagranicy
Holendrzy mówią wprost. Potrzebujemy więcej pracowników z zagranicy do pracy, której rodowici mieszkańcy Niderlandów nie chcą lub nie mogą podjąć. Tak wynika z najnowszych badań CBS.
Holenderski przemysł potrzebuje w tym roku ponad 50 tysięcy pracowników z krajów Europy, w tym zwłaszcza krajów Europy Wschodniej, takich jak Polska, Czechy, Słowacja, Węgry czy Rumunia. Jak podają statystyki, już w 2017 roku w Niderlandach pracowało ponad 371 tysięcy tymczasowych robotników. Wraz z mieszkającymi tam na stałe obcokrajowcami, pracownicy ci obsadzali blisko 534 tysiące różnych miejsc pracy, co stanowiło 5% wszystkich miejsc pracy w Holandii.
Holenderska gospodarka potrzebuje ponad 50 000 pracowników z zagranicy.
Rosnące trendy
W Holandii już dawno zapomniano o kryzysie, który parę lat temu nawiedził kraje wspólnoty. Obecnie przemysł rozwija się na tyle dynamicznie, że trend, wskazujący na coraz większe zapotrzebowanie na zagranicznych pracowników, będzie się tylko nasilać.
Holenderskie firmy będą więc potrzebować pracowników, którzy będą wykonywać rutynowe i proste prace, niekolidujące z zadaniami wykonywanymi przez ludzi mieszkających na stałe w Niderlandach. Chodzi tu przede wszystkim o prace sezonowe, dostępne tylko w pewnym okresie, które wymagają jednak bardzo dużych nakładów pracy. W tym względzie na pierwszy plan wyłania się rolnictwo, sadownictwo, uprawa kwiatów oraz przetwórstwo, które wymagają dużej ilości pracowników o niezbyt wysokich kwalifikacjach. Powoduje to, że nawet holenderscy prawicowcy nie mogę negować roli pracowników zagranicznych. Ci bowiem nie zabierają w żaden sposób pracy Holendrom, ponieważ oni sami do takiej pracy nie chcą przystępować.
Nacisk na polityków
Pracownicy i firmy pośrednictwa pracy w Holandii, oprócz zwiększonego popytu na pracowników z Polski i innych krajów Europy Wschodniej, coraz częściej zwracają uwagę na problem nieatrakcyjności ich kraju dla pracowników tymczasowych. Wszystko z powodu bardzo wysokich kosztów wynajmu mieszkań, w porównaniu z takimi krajami jak Niemcy czy Dania. Dlatego firmy pośrednictwa pracy zaczęły coraz mocniej lobbować na holenderskim polityków w sprawie zapewnienia mieszkań dla migrantów zarobkowych. Obecnie według danych, brakuje miejsc dla ponad 100 000 pracowników, ale możliwe, że wkrótce pod presją holenderskich przedsiębiorców to się zmieni.