Haga – policja w stanie podwyższonej gotowości

Władze Hagi przygotowują zwiększone środki bezpieczeństwa w dniu meczu jedenastek Holandii i Anglii. Samorządowcy chcą, by tego dnia policja posiadała dodatkowe możliwości pozwalające na egzekwowanie przepisów. Wszystko to efekt analizy sytuacji po meczu reprezentacji "Pomarańczowych" z drużyną z Turcji, kiedy to wydarzenia w wielu miejscach się zaogniły, a policja finalnie musiała aresztować ośmiu krewkich kibiców.

Rozmowy

Słowa napisane na wstępie oczywiście nie oznaczają, iż policja i władze miejskie do tej pory nie robiły nic. "Do tej pory podejście koncentrowało się na działaniach zapobiegawczych: prowadzeniu rozmów z młodymi ludźmi w dzielnicach oraz zaangażowaniu pracowników socjalnych opiekujących się młodzieżą, ojców z sąsiedztwa i policjantów dzielnicowych" – przekazały władze miasta, zapewniając, iż tego typu akcje nadal będą kontynuowane. To jednak jutro może okazać się za mało.

Napięcia

Wraz z poziomem rozgrywek rośnie presja i napięcie wśród kibiców. Im bliżej finału tym emocje są większe. Dlatego też władze Hagi mają wrażenie, iż na etapie półfinału z Anglią, rozmowy mogą okazać się już niewystarczające. Dlatego też w rejony miasta, gdzie istnieje „podwyższone ryzyko” incydentów, zostaną skierowane dodatkowe jednostki policji, a także inne środki mające ułatwić egzekucję prawa. Niezbitym dowodem na konieczność podjęcia takich działań były zamieszki, jakie miały miejsce po meczu Holandii z Turcją.

Zamieszki

W sobotę wieczorem sytuacja między kibicami zaogniła się przede wszystkim w dzielnicy Schilderswijk oraz Laakkwartier w Hadze. Tam fani obu drużyn przestali zachowywać się pokojowo i trzymać na wodzy swoje emocje. W ruch poszły kamienie i petardy. Dwóch policjantów, którzy starali się uspokoić tłum, doznało uszkodzeń słuchu. Teraz taka sytuacja nie ma prawa się powtórzyć.

Zabawa przede wszystkim

Co ważne władze Hagi chcą, by środa była piłkarskim świętem. "Nasze działania mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa i przyjemności z oglądania piłki nożnej" – powiedział rzecznik miasta. Policja ma więc doglądać sytuacji i nie przeszkadzać w kibicowaniu. Ma jednak być gotowa, by zareagować i zdusić w zarodku każde wydarzenie, w którym fanowski doping, euforia radości po zwycięstwie, czy smutek po przegranej zamieni się w chuligańskie wybryki. Na nie bowiem nie ma przyzwolenia.

Źródło:  NU.nl