Dodatkowy etat dla Polaków

Sąd w Arnhem ogłosił wyrok w sprawie dwóch naszych rodaków i Bułgara, którzy brali udział w pobiciu swoich pobratymców przed jednym z lokali w Kerkdriel.

11 listopada, dwójka Polaków w wieku 35 i 20 lat „świętowała” odzyskanie niepodległości przez naszą ojczyznę. Mężczyźni, wraz ze swoim bułgarskim przyjacielem, palili papierosy przed jednym z lokali. Cała trójka była już dość mocno pod wpływem alkoholu, ale dobrze trzymała się na nogach. W pewnym momencie z pubu wyszła inna grupa naszych rodaków. Alkohol doprowadził do tego, że gwałtowna wymiana zdań przerodziła się w bójkę. W jej efekcie jeden z wychodzących z pubu przy Mgr. Zwijsenplein doznał pęknięcia szczęki i złamania kostki.

Proces

Prokurator domagał się dla 20 i 35-latka kary bezwzględnego, czteromiesięcznego pozbawienia wolności. Oskarżyciel uznał eksces za brutalne pobicie, które skutkowało leczeniem dłuższym niż 7 dni. Podczas procesu zarówno pokrzywdzeni, jak i oskarżeni rozmijali się w zeznaniach. Obie strony tego dnia dość dużo wypiły i często zasłaniały się mgłą niepamięci. Wiedzą, że była bójka, ale kto, dlaczego i za co, to już na zawsze znikło w oparach alkoholu. Przesłuchani świadkowie też nie są w stanie dokładnie opowiedzieć przebiegu zajścia, ponieważ gdy zaczęli przyglądać się sytuacji, przepychanki już trwały.

W mowach końcowych oskarżeni przyznali się do bójki. Wyrazili również ogromny żal i skruchę za swoje zachowanie. W ostatnich słowach powiedzieli, że nie chcieli nikomu zrobić krzywdy, a wszystkiemu winny jest alkohol, którego w danym dniu zbyt dużo wypili.

Dwójka Polaków wyrokiem sądu musi odrobić 200 godzin, czyli 25 dni roboczych prac społecznych na rzecz mieszkańców Kerkdriel i okolic.

Wyrok

W tym tygodniu, wyrokiem sądu w Arnhem, dwójka Polaków i Bułgar zostali skazani na 200 godzin prac społecznych. Tym samym sąd odrzucił żądania prokuratora i zmienił klasyfikację czynu z ciężkiego pobicia na zwykłą bójkę. W ocenie sędziego prowadzącego sprawę trudno bowiem jednoznacznie stwierdzić co było bezpośrednią przyczyną bijatyki, kto był jej inspiratorem oraz kto zadał ciosy powodujące złamanie szczęki i pęknięcie kostki.

Niemniej jednak wydarzenia z 11 listopada wywarły, zdaniem wymiaru sprawiedliwości, dość duże piętno na lokalnej społeczności. Wielu mieszkańców wykazało bowiem obawy związane z wieczornym poruszaniem się po ulicach, na których „grasują” bandy pijanych, agresywnych ludzi. Z tego właśnie względu Polacy i Bułgar mają odpracować dług wobec społeczeństwa, pracując społecznie na jego rzecz. Ponadto mężczyźni mają zapłacić ofierze ponad 3200 euro odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu.