Cudowne święta dla pedofilów w Holandii
Cudowne święta czyli dla każdego coś innego. Każdy ma swoje wyobrażenie Bożego Narodzenia i prezentów znajdowanych pod choinką. W tym roku UE zrobiła doskonały prezent świąteczny wszystkim pedofilom, ostrzegają holenderscy posłowie z CDA i D66. Zmiana przepisów spowodowała, iż nie będzie możliwe wykrycie wykorzystywania dzieci w Internecie, w nadchodzących tygodniach. Czyżby był więc to naprawdę magiczny czas dla wszystkich zwyrodnialców? Czy można jakoś się temu przeciwstawić? Co tak właściwie się stało?
Cudowne święta 2020
Od wielu lat, większość dostawców usług internetowych korzysta ze specjalnego oprogramowania, które pozwala automatycznie wykrywać i zgłaszać przypadki wykorzystywania seksualnego lub jego prób w sieci organom wymiaru sprawiedliwości. Dotyczy to monitorowania poczty internetowej, usług przesyłania wiadomości, takich jak Facebook Messenger i Yahoo Messenger, oraz telefonii internetowej, w tym Skype.
Nowe przepisy
W poniedziałek weszły jednak w życie nowe, surowe przepisy dotyczące e-prywatności. To nowe prawo ma zapewnić nam bezpieczeństwo informacji i prywatność w internecie. Mówiąc kolokwialnie, jego zapisy zabraniają czytania cudzej poczty czy przeglądania maili. Na pierwszy rzut oka jest to więc bardzo rozsądne i logiczne. Nikt nie chciałby bowiem aby ktoś przeglądał jego prywatną korespondencję. Problem jednak w tym, iż nowe przepisy uczyniły nielegalnym wszystkie wspomniane wyżej systemy walczące z pedofilią i wykorzystywaniem małoletnich. Oprogramowanie, które monitorowało pocztę i wychwytywało np. chęć wyłudzenia nagich zdjęć od dziecka, musiało zostać wyłączone. Godziło bowiem właśnie w prywatność korespondencji.
Paradoks
W efekcie na pedofilów czekają cudowne święta. Mogą oni bez przeszkód nagabywać swoje ofiary. Jeśli zaś zostaliby złapani na dwuznacznych mailach, mogą nawet wystąpić w charakterze ofiary, której odebrano prywatność. Dowody zaś uzyskane w nielegalny sposób nie mogą być użyte w sprawie sądowej. W efekcie pedofile stają się niejako bezkarni w sieci.
Nowelizacja
Holenderscy europarlamentarzyści z CDA podjęli ten temat na arenie międzynarodowej. Wszyscy natychmiast zgodzili się, że jest to poważne niedopatrzenie i należy znowelizować nowe przepisy. Działania takie jednak będą trochę trwać. Owa nowelizacja pojawi się najwcześniej dopiero wiosną. W efekcie Holendrzy mówią o luce prawnej, która daje pedofilom w sieci wolną rękę. Dzieje się to zaś w najgorszym możliwym momencie, w środku epidemii, gdy większość malców przyklejona jest do ekranów komputerów lub smartfonów.
Patrzcie co robią
Co więc pozostało? Cała odpowiedzialność spada na rodziców. To oni muszą teraz zwrócić szczególną uwagę na działania swoich pociech. Tak by, były to cudowne święta dla wszystkich, bez przemocy, stresu i molestowania. Apel ten dotyczy nie tylko Holendrów, ale wszystkich opiekunów małoletnich w Europie.