COVID-19: „Testy uliczne” dostępne dla (prawie) wszystkich

Źle się czujesz, nie jesteś pewien, czy przypadkiem nie zakaziłeś się koronawirusem? Wystarczy jeden telefon. Od 1 czerwca GGD oferuje mieszkańcom Królestwa Niderlandów możliwość umówienia się w celu przeprowadzenia testu na obecność COVID-19.

Do poniedziałku wszyscy mieszkańcy Holandii mogą zadzwonić pod numer 0800-1202, kontaktując się z regionalną placówka GGD. Numer dostępny jest od godziny ósmej rano do dwudziestej wieczorem. Mogą z niego skorzystać wszyscy, którzy rozpoznali u siebie łagodne objawy świadczące być może o infekcji COVID-19.

Tu i teraz

Dzwoniąc pod podany, bezpłatny numer telefonu, można umówić się na badanie, najczęściej zaraz na następny dzień. Testy odbywać się będą na ponad 80 „ulicach testowych”, które rozmieszczono we wszystkich 25 regionach GGD, w całej Holandii. Do skorzystania z tej formy badania wzywa mieszkańców krainy tulipanów minister zdrowia Hugo de Jonge. Polityk wskazuje, iż nawet łagodne objawy, takie jak kaszel czy kichanie, powinny skłonić nas do poddania się testom. Władze wraz ze służbami sanitarnymi chcą bowiem w ten sposób przebadać jak największą cześć populacji, aby „wyłapać” wszystkich chorych, zapewnić im leczenie, ale przede wszystkim odseparować ich od zdrowej części społeczeństwa, by w ten sposób jeszcze bardziej ukrócić rozprzestrzenianie się patogenu.

Ulice testowe

Jeśli po rozmowie telefonicznej z GGD eksperci potwierdzą nasze przypuszczenia o możliwej chorobie, skierują nas na jedną z ulic testowych. Tam będzie odbywać się badanie, które swoim wyglądem nieco przypomina restaurację drive trhow. Test dokonywany jest bowiem (przynajmniej w założeniach), bez wychodzenia z samochodu. Testowany ma opuścić szybę i wystawić głowę. Następnie pobierany jest wymaz z gardła (rzadziej dodatkowo z nosa). Próbka zamykana jest szczelnie przez medyka, spisywane są dane badanego i to wszystko. Samochód odjeżdża, a jego miejsce zajmuje kolejna maszyna z pacjentem do badania. Wyniki testu docierają do badanego najpóźniej po 48 godzinach.

Tylko teraz

Warto pamiętać, iż badania te dotyczą tylko obecnego stanu zdrowia. Testy te nie powiedzą nam czy przeszliśmy tę chorobę i czy dysponujemy przeciwciałami. Wskażą jednak czy teraz nie mamy COVID-19. Jeśli wirus zostanie u nas zdiagnozowany, służby nakażą nam pozostać na kwarantannie, którą objęci zostaną również nasi współlokatorzy. Ponadto GGD rozpocznie dochodzenie mające na celu ustalić z kim się spotykaliśmy, kogo mogliśmy zarazić oraz to, kto mógł zarazić nas.

Na masową skalę

Początkowo szacuje się, iż punkty testowe będą w stanie przebadać do 900 potencjalnie zakażonych dziennie. Jeśli jednak będzie to konieczne, RIVM i GGD zwiększa ilość miejsc testowych oraz przepustowość już istniejących, by można było w bezpiecznych warunkach badać większe ilości potencjalnie zakażonych.