Bomby w listach, nowe informacje

Holenderska policja nadal prowadzi śledztwo w sprawie bombowych przesyłek rozsyłanych do niderlandzkich instytucji. Najnowsze wiadomości z Holandii, przekazane przez funkcjonariuszy, ujawniają kolejne szczegóły dotyczące ładunków wybuchowych i sposobu działania tego listowego terrorysty.

W środę program telewizyjny z udziałem holenderskiej policji, pod tytułem Opsporing Verzocht przyjrzał się sprawie podejrzanych paczek. W materiale tym po raz kolejny nagłośniono sprawę listów z materiałami wybuchowymi oraz przekazano opinii publicznej najnowsze informacje w śledztwie. Wszystko po to, by widzowie mogli dowiedzieć się jak najwięcej o sprawcy, a dzięki temu być może skojarzyć go z kimś znajomym lub przypomnieć sobie sytuacje, które mogą naprowadzić na trop bombera.

Torba z ładunkiem najnowsze wiadomości z Holandii

źródło: https://opsporingverzocht.avrotros.nl/zaken/item/nieuwe-sporen-in-onderzoek-naar-dreigbrieven/

Podpis

podpis bombera najnowsze wiadomosći z Holandii

źródło: https://opsporingverzocht.avrotros.nl/zaken/item/nieuwe-sporen-in-onderzoek-naar-dreigbrieven/

Śledczy oprócz przytoczenia informacji o papierowej torbie z grafiką z widokiem Delft, do której wkładany jest materiał wybuchowy, wskazali również na szereg nowych poszlak w sprawie. Jedną z najciekawszych jest podpis szantażysty. Każdy z listów był bowiem podpisany w identyczny sposób. Nie są to inicjały, pseudonim czy wyimaginowane imię, a ciąg znaków składający się z myślników i dwóch ukośników pośrodku. Śledczy nie ujawniają jednak, czy znają znaczenie tego podpisu. Niemniej jednak prezentują go opinii publicznej w nadziei, iż być może ktoś widział osobę stosującą taki ciąg znaków lub spotkał podobny podpis w innych miejscach.

Bateria

W materiale zaprezentowano również kolejne szczegóły dotyczące ładunku wybuchowego. Funkcjonariusze wskazali, że zapalnikiem jest tutaj bateria 9V. Śledczy podają nawet konkretny model: 9-woltowa bateria Duracell: profesjonalna bateria alkaliczna. Sprzedawane są one w zestawach po 5 sztuk lub pojedynczo. Mają charakterystyczny pomarańczowy kolor z czarnym paskiem na przedzie. Policja prosi więc o informacje, jeśli widziało się, iż ktoś kupuje większe ilości tych baterii.

bateria listy najnowsze wiadomości z Hoalndii

źródło: https://opsporingverzocht.avrotros.nl/zaken/item/nieuwe-sporen-in-onderzoek-naar-dreigbrieven/

Funkcjonariusze wskazują również na to, że baterie te, zanim trafią do listów, są modyfikowane. Nadawca zrywa z nich obudowy. Jest to niezbyt znaczący szczegół, niemniej jednak być może ktoś widział gdzieś w śmieciach leżące okładziny baterii.

bateria bez okładzin najnowsze wiadomości z Holandii

źródło: https://opsporingverzocht.avrotros.nl/zaken/item/nieuwe-sporen-in-onderzoek-naar-dreigbrieven/

Haracz

W programie prowadzący przypomnieli również, iż sprawca całego zamieszania domaga się okupu w bitcoinach za zaniechanie swoich działań. Wskazano również adresatów wiadomości. Przesyłki dostarczono na adresy w Amsterdamie, Utrechcie, Rotterdamie i Kerkrade. Obejmowały one banki, luksusowe hotele, firmy samochodowe i brokera.

Informacje

Najnowsze wiadomości z Holandii wskazują, iż podczas transmisji i krótko po niej niderlandzka policja otrzymała kilkadziesiąt porad i wskazówek dotyczących potencjalnego nadawcy tych wybuchających listów. Śledczy bardzo cieszą się z takiego odzewu. Obecnie weryfikują każdy „cynk” pod kątem jego użyteczności. Już teraz jednak wiadomo, iż jeden z tropów wydaje się obiecujący. Czy jednak pozwoli on informatorowi zainkasować 15 000 euro nagrody? Dowiemy się zapewne w ciągu najbliższych dni.