9 wydarzeń które wstrząsnęły rządem w Hadze

Wsparcie koronowe: 12 500 uratowanych firm dzięki decyzji rządu

Czwarty gabinet Marka Rutte nie przetrwał zbyt długo. Od samego początku nad rządem wisiało widmo upadku. Wielu politologów nazywało go nawet „małżeństwem z rozsądku”. Partie nie były bowiem zbyt szczęśliwe z koalicji, ta jednak dawała im dostęp do władzy i możliwość podejmowania decyzji. Decyzji, których wyjątkowo dużo zapadło.

 

Obyś żył w ciekawych czasach. Dla jednych jest to przekleństwo, dla innych błogosławieństwo Owe ciekawe i burzliwe czasy doprowadziły w końcu do upadku gabinetu. Rząd nie poradził sobie z polityką azylową. Zanim jednak to się stało. Mark Rutte i jego ministrowie mieli w tej kadencji dziewięć bardzo ważnych momentów, które zapewne na długo wpłyną na niderlandzką politykę. Oto one:

 

1. Zaprzysiężenie on-line

Na początek dość zabawna sytuacja, która jednak doskonale pokazuje to, z czym rząd musiał się zmierzyć. Minister Finansów z D66 nie pojawiła się na ślubowaniu u króla. Czemu? Wszystko z powodu COVID-19 i kwarantanny. W styczniu 2022 roku pani minister złożyła jednak przysięgę z innymi. Zamiast przybyć osobiście, ustawiono wielki ekran, na którym składała przysięgę zdalnie.

 

2. Za pięć dwunasta

W lutym 2022 roku premier i minister spraw zagranicznych odwiedzili Kijów. Wizyta ta odbyła się na kilka dni przed inwazją, gdy już rosyjskie czołgi stały przy granicach. Wtedy holenderscy politycy nie chcieli przekazać broni Ukrainie. Trzy tygodnie potem, gdy świat na własne oczy zobaczył barbarzyństwo Rosjan, rząd zaczął zmieniać optykę. Obecnie władze przekazały już broń i sprzęt broniącej się Ukrainie o wartości 1,9 miliarda euro.

 

3. Zatrzymanie ministra

W czerwcu 2022 w rządzie trwały plany do wprowadzenia ustawy azotowej. Ta miała dość mocno uderzyć w rolników. W efekcie wściekli farmerzy złamali pewne tabu. Już nie tylko protestowali i pikietowali. Przyjechali pod dom Christianne van der Wal, zaburzyli jej mir domowy, zastraszając minister od spraw azotu i jej rodzinę. To pokazało, iż rolnicy stanowią siłę, której nie można lekceważyć. Siłę, która może być groźna.

 

4. Ter Apel

Obrazki z placu przed Ter Apel obiegły świat. Ludzie, którzy przybyli do Holandii prosić o azyl, musieli spać na dworze przed bramami ośrodka. W Holandii, w jednym z najbogatszych krajów świata, latem ubiegłego roku rozpoczął się kryzys humanitarny. Ludzie koczujący na dworze nie mieli początkowo dostępu do bieżącej wody czy toalety, nie mówiąc już o prysznicach. Co więcej, na skutek postawienia przepisów ponad rozsądkiem, namioty przekazane tym ludziom przez organizacje humanitarne zostały skonfiskowane.  Sytuację udało się unormować dopiero po wielu tygodniach. Tak w Niderlandach zaczął się problem z migrantami i pomysł nowej polityki azylowej, który w końcu doprowadził do upadku rządu.

 

 

5. Rutte przed komisją śledczą

W październiku 2022 roku Mark Rutte stanął przed komisją śledczą badającą 60 lat wydobycia gazu w Groningen i wynikające z tego konsekwencje dla mieszkańców. Premier był publicznie przesłuchiwany wraz z kilkoma innymi ministrami. Było to niezwykłe, medialne wydarzenie, które miało swoje konsekwencje w przyszłości.
W lutym 2023 komisja doszła bowiem do wniosku, iż cierpienia ludzi związane z wydobyciem na tym terenie były konsekwentnie i systematycznie ignorowane przez rząd. Komisja stwierdziła, iż wpływy z wydobycia były dla władzy ważniejsze niż bezpieczeństwo ludzi. To zaś stanowiło poważne uderzenie w premiera i jego partię. Rutte sprawował bowiem władzę od 2010 roku.

 

6. Przepraszam

W grudniu 2022 roku Mark Rutte oficjalnie przeprosił za niewolniczą przeszłość Holandii. Zrobił to w imieniu całego narodu i jego władz. Słowa wygłoszone nie były jednak ciepło przyjęte. Wszyscy liczyli, iż zrobi to podczas święta KetiKoti, w 160 rocznicę zniesienia niewolnictwa. Tak się jednak nie stało. Być może dlatego, iż wtedy oficjalnie przeprosił król.

 

7. BBB

Marzec 2023 roku był kubłem bardzo zimnej wody dla rządu i parlamentu. Wybory samorządowe wygrała bowiem partia BoerBurgerBeweging (BBB). BBB – nowopowstała, holenderska partia sprzeciwu wywodząca się z rolniczej niechęci do polityki azotowej, dosłownie rozbiła bank. Zdobyli oni większość wszędzie. Okazało się więc, iż ludzie chcą i szukają alternatywy dla obecnych elit. Czy BBB zdobędzie też większość w wyborach parlamentarnych? Przekonamy się w listopadzie tego roku.

 

8. Emerytury

Nie można jednak powiedzieć, iż IV gabinet Marka Rutte to tylko symboliczne gesty  walka z rolnikami. Rządowi udało się po 15 latach prób przeforsować nową ustawę emerytalną, którą sejm przegłosował 30 maja. Przez wielu ta ustawa uznawana jest za najważniejszą w powojennej historii kraju. Pozwoliła ona bowiem uelastycznić system składkowy do obecnej dynamicznej sytuacji na rynku pracy.

 

9. Upadek

Dziewiąte ważne wydarzenie miało miejsce w ubiegły piątek. Rząd nie mogąc dojść do porozumienia w sprawie migrantów i ustawy azylowej podał się do dymisji. W efekcie kwestia uchodźców pozostaje nierozwiązana i wielu boi się przytoczonej wyżej powtórki z Ter Apel.
Decyzja ta może oznaczać również koniec obecnej równowagi sił w parlamencie. Wiele osób ma dość ciągle tych samych twarzy w polityce. Chcą oni zmian. Czyżby więc był to koniec Rutte i jego ministrów?

 

Dziesięć?

Tego typu zestawienia zwykle składają się z 10 punktów. Dlaczego jest więc tu ich tylko 9? Chcieliśmy, by dziesiąty punkt tej kadencji gabinetu wybrali Państwo sami. Co Waszym zdaniem było ważne? Podzielcie się spostrzeżeniami w komentarzach.

 

Źródło: Nu.nl