BBB rozbija bank, wygrywa w 12 prowincjach

BoerBurgerBeweging (BBB) jest absolutnym zwycięzcą wyborów samorządowych. Partia ta stała się pierwszą w historii kraju, która zdobyła większość we wszystkich prowincjach. Czy ta nowa samorządowa grupa sprzeciwu wstrząśnie niderlandzką sceną polityczną?

BBB rozbija bank

BBB zdobyła najwięcej głosów do Rad Regionów we wszystkich obszarach kraju. W niektórych zaś prowincjach, takich jak Drenthe i Overijssel zdobyła absolutną większość. W innych zaś, np. w Utrecht lub Noord-Holland wygrała z takimi gigantami jak VVD czy GroenLinks. O absolutnej dominacji w skali kraju świadczą choćby wyniki z tych kilku prowincji:

• Fryzja: BBB (14 miejsc), PvdA (5), CDA (4)
• Groningen: BBB (12 miejsc), PvdA (5), GroenLinks (5)
• Drenthe: BBB (17 miejsc), PvdA (4), VVD (4)
• Overijssel: BBB (17 miejsc), CDA (4), VVD (4)
• Limburgia: BBB (10 miejsc), PVV (6), VVD (5)
• Flevoland: BBB (10 miejsc), VVD (4), PVV (3)
• Zelandia: BBB (9 miejsc), PvdA/GroenLinks (6), SGP (5)
• Brabancja Północna: BBB (11 miejsc), VVD (9), GroenLinks (5)
• Utrecht: BBB (7 miejsc), GroenLinks (7), VVD (6)

Tego jeszcze nie było

To, iż partia Caroline van der Plas „rozbiła bank” we wszystkim prowincjach jest wyjątkowe. Jeszcze żadna siła polityczna w historii Królestwa Niderlandów nie uzyskała tak dobrego wyniku.
„W przeszłości KVP (poprzednik CDA), był bardzo silny w regionach, ale z drugiej strony nie był największy we Fryzji. Podobnie jak PvdA zwyciężyła także w wielu prowincjach, ale nie w Brabancji. Można więc powiedzieć, że to coś wyjątkowego” – mówi dziennikarzom AD Bert van den Braak, profesor historii parlamentarnej na Uniwersytecie w Maastricht.

Jak to się stało

Jak to się stało, iż nowy projekt polityczny, jakim jest BBB zyskał tak wielkie poparcie. Swoje robi ów syndrom nowości. Ważniejsze jest jednak przesłanie, jakie niesie ta partia. BBB trudno nazwać czysto populistyczną, reprezentuje ona jednak dość powszechny w społeczeństwie, a zwłaszcza wśród farmerów, pogląd dotyczący zmian i liberalizacji rządowej polityki azotowej. To właśnie dzięki ogromnej mobilizacji między innymi rolników (co było widać po frekwencji), BBB może cieszyć się większością w każdym regionie. Rząd ma więc na poziomie samorządowym opozycje w formie „partii sprzeciwu”.
Ów ogromny sukces BBB musi być dobrze przeanalizowany przez rząd. „Myślę, że jako gabinet powinniśmy się zastanowić, spójrzcie: co tu się stało, co zostało powiedziane i jak powinniśmy sobie z tym poradzić”, powiedział minister sprawiedliwości Dilan Yesilgöz (VVD).

Zimny prysznic

Podobne zdanie mają inni posłowie rządzącej w Hadze koalicji. Dla wszystkich jest to zimny prysznic. Naród bowiem przemówił tym głosowaniem, pokazując, iż ma odmienne zdanie od władzy. Zdanie, które już niedługo będzie forsowane w senacie, co może poważnie utrudnić działania gabinetu Marka Rutte. Wynik ten musi więc sprawić, iż rząd ponownie rozważy kwestię polityki azotowej, jeśli będzie chciał utrzymać władzę. Mając bowiem takie poparcie w regionie BBB może iść w najbliższym czasie po władzę centralną.

Źródło:  Nu.nl
Źródło:  AD.nl