Zagadkowa śmierć w areszcie w Zwolle
Tajemnicza śmierć na komendzie policji. Najnowsze wiadomości z Holandii mówią, iż w sobotę w Zwolle na policyjnej izbie zatrzymań zmarł 40-letni mieszkaniec Overijssel. Mężczyznę zatrzymano chwilę wcześniej za nękanie ludzi. Wydział kontroli wewnętrznej prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Całe wydarzenie miało miejsce w sobotnie popołudnie. Funkcjonariusze lokalnej policji w Zwolle otrzymali wezwanie od personelu i ochrony supermarketu na Hogenkampsweg. Według dzwoniących, w centrum handlowym znajdował się agresywny, nieprzewidywalny mężczyzna w średnim wieku. Człowiek ten miał zaczepiać i nękać klientów placówki handlowej. Ochronie udało się wyprosić mężczyznę. Ten jednak nie dał za wygraną. 40-latek zaczął przeszkadzać ludziom na parkingu. Był również agresywny. W pewnym momencie, jak zeznają świadkowie, starał się wyciągnąć kogoś z zaparkowanego samochodu.
Pogotowie
W zaistniałej sytuacji przybyły na miejsce patrol miał dokonać aresztowania 40-latka pod zarzutem zakłócania porządku publicznego. Procedura ta nie przebiegła jednak po myśli funkcjonariuszy przybyłych na interwencje. Zatrzymany wyraźnie zaczął się opierać policjantom. Chwilę jednak później począł słabnąć w oczach i mieć problemy zdrowotne. Zamiast więc do aresztu podejrzany trafił pod opiekę ratowników medycznych z wezwanej przez mundurowych karetki.
Aresztowanie
Kilka chwil później medycy ustabilizowali stan chorego i zdecydowali, iż może on trafić do aresztu w Zwolle. Początkowo wszystko było w porządku. Kilkadziesiąt minut jednak po zamknięciu człowiek ten znów zaczął się źle czuć. Stracił również przytomność. Na pomoc zatrzymanemu ruszyli policjanci. Wezwano także pogotowie. Pomimo, iż stróże prawa prawie natychmiast rozpoczęli reanimacje, osadzonego mężczyzny nie udało się uratować.
Śmierć w policyjnej izbie zatrzymań spowodowała dość duże poruszenie wśród lokalnej społeczności. Najnowsze wiadomości z Holandii, przekazywane przez stróżów prawa w Zwolle, nie zdradzają zbyt wiele informacji dotyczących tej sprawy. Wiadomo jedynie, iż wydział kontroli wewnętrznej prowadzi obecnie śledztwo dotyczące tych tragicznych wydarzeń. Do momentu, gdy nie zostanie przedstawiony oficjalny raport, śledczy nie będą udzielać żadnych informacji w tej sprawie.
Hipotezy
Cała sytuacja rodzi jednak dość duże skojarzenia ze znanymi w Polsce dopalaczami. Agresja, nadpobudliwość i niezrównoważone zachowanie, a później nagłe pogorszenie stanu zdrowia, utrata przytomności i śmierć często też pojawiają się u rodzimych ofiar tych niezwykle niebezpiecznych używek. Problem jednak w tym, iż z racji tego, że w Niderlandach dostępność do marihuany i ekstazy jest wyjątkowo duża, mało kto ryzykuje z niesprawdzonymi, niebezpiecznymi wynalazkami. Trop używek jest jednak nieoficjalnie jednym z najbardziej obiecujących w tej sprawie.
Chcesz poznać najnowsze wiadomości z Holandii? Wejdź na naszą stronę główną i bądź na bieżąco.
Uwaga: Zostań Reporterem GP24! Jeżeli wokół Ciebie dzieje się coś ciekawego daj nam znać! Wejdź na GP24 i podziel się informacjami!