Zachorujesz na COVID-19, nie wypłacą Ci chorobowego

Zachorujesz na COVID-19, nie wypłacą Ci chorobowego

Liczba zakażeń koronawirusem podczas jesiennej IV fali rośnie w całej Europie. Z problemem stale zwiększającej się liczby chorych walczą nie tylko Polacy czy Holendrzy, ale i Niemcy. Nasi zachodni sąsiedzi podobnie jak i my borykają się z niskim odsetkiem zaszczepionych. Dlatego też władze powiedziały dość i wprowadziły nowe przepisy, którym bacznie przyglądają się Holendrzy, analizując czy takiego samego rozwiązania nie można zaimplementować w Niderlandach.

Republika Federalna Niemiec uważa, iż w kraju przeciw COVID-19 zaszczepiło się zdecydowanie zbyt mało obywateli. U naszego zachodniego sąsiada jest to tylko 63% społeczeństwa. W porównaniu z Polską, gdzie wskaźniki mówią o nieco ponad połowie naszych rodaków, wydaje się to dużo. Gdy jednak porównamy to, np. z Portugalią, gdzie zaszczepionych jest aż 93% mieszkańców, można mówić o przepaści. Różnicę tę widać nie tylko w danych statystycznych. W kraju na skraju półwyspu Iberyjskiego praktycznie nie odnotowuje się nowych zakażeń COVID-19. Nie powinno więc dziwić, iż rząd w Berlinie chciałby mieć takie wyniki również u siebie.

Prośbą i groźbą

Co jednak zrobić, by zachęcić ludzi do szczepienia.  Ci, którzy chcieli przyjąć zastrzyk, już dawno to zrobili.  Obecnie pozostały tylko osoby wahające się i przeciwnicy szczepień, którzy widzą w nich, np. światowy spisek. Niemieckie władze starały się więc informować, tłumaczyć, uspokajać obywateli wskazując, iż szczepienie to nic złego. Gdy jednak działania te nie przyniosły zbyt dużego efektu, rząd postanowił sięgnąć po finansowy „kij”.

 

Niezaszczepieni na COVID-19 pracownicy w Niemczech, jeśli trafią na izolację lub zakażą się koronawirusem, nie dostaną ani centa zasiłku chorobowego. Nad podobnym rozwiązaniem myśli Holandia.

 

Bez pieniędzy

Co jest tym kijem? Z dniem 1 listopada osoby niezaszczepione, które nie miały medycznych przeciwwskazań do szczepienia, a które trafią na kwarantannę z powodu COVID-19 nie będą otrzymywać zasiłku chorobowego. Mówiąc prościej zakażony mieszkaniec Niemiec lub taki, który trafił na kwarantannę z racji choroby współlokatora, za okres pobytu w domu nie dostanie ani centa, jeśli nie zdecydował się zaszczepić przeciw COVID-19.

 

Sprawiedliwość

Jak wskazuje niemiecki minister zdrowia to „kwestia sprawiedliwości”.  Coraz większa część społeczeństwa nie rozumie, dlaczego ci, którzy chronią siebie i innych poprzez szczepienia mają płacić za osoby, które mają za nic społeczne bezpieczeństwo, ignorują zalecenia i przez to sami chorują. Działania rządu centralnego poparły władze landów. Prawo więc od tygodnia obowiązuje po zachodniej stronie Odry.

Działaniom Niemiec przygląda się między innymi Holandia, która szuka metod na zwiększenie wyszczepialności u siebie. Jeśli więc pomysł berlińskiego ministerstwa zdrowia się sprawdzi, podobne działania mogą wejść w życie i w krainie tulipanów.