Oficjalne wyniki wyborów do Europarlamentu w Holandii

Oficjalne wyniki wyborów do Europarlamentu w Holandii

W Polsce, by prawica została pokonana w wyborach, trzeba było aż 10 lat. W Holandii wyborcy pokazali, iż ostatnia wygrana PVV była wypadkiem przy pracy. W niedzielę zaprezentowano ostateczne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego w Królestwie Niderlandów, gdzie bezapelacyjnym zwycięzcą okazała się GL-PvdA, która zdobyła 8 mandatów. PVV poniosło zaś porażkę większą niż wskazały wyniki exit poll.

Wybory do Europarlamentu miały miejsce w miniony czwartek. Obywatele Królestwa Niderlandów głosowali jako jedni z pierwszych w Europie. 6 czerwca, krótko po godzinie 21, sondaże pokazywały, iż GL-PvdA i PVV idą łeb w łeb. Wyniki wskazywały delikatnie na tych pierwszych, nic jednak nie było przesądzone. Zwykle bowiem w wynikach sondażowych partie prawicowe są nieoszacowywane, tak jakby ich wyborcy nie chcieli się przyznawać na kogo głosują. Widać to było, np. w ten weekend w Polsce, gdzie po zamknięciu lokali wyborczych PO miało kilkuprocentową sondażową przewagę nad PiS, która przy końcowych danych bardzo mocno stopniała.

 

Nowy rozkład sił

Mimo, że Holendrzy głosowali w czwartek, to na oficjalne wyniki wyborów trzeba było poczekać do momentu, aż głosowania zakończą się we wszystkich państwach wspólnoty. W efekcie więc Holendrzy poznali je dopiero po paru dniach. Prezentują się one w następujący sposób:

  • VVD wyśle 4 posłów do PE, czyli o jednego mniej niż w 2019
  • GL-PvdA wyśle 8 posłów do PE, czyli o jednego mniej niż w 2019
  • PVV wyśle 6 posłów do PE, czyli o 5 więcej niż w 2019
  • CDA wyśle 3 posłów do PE, czyli o 1 mniej niż w 2019
  • D66 wyśle 3 posłów do PE, czyli o 1 więcej niż w 2019
  • BBB wyśle 2 posłów do PE, w 2019 nie miała ani jednego
  • Volt wyśle 2 posłów do PE, w 2019 nie miała ani jednego
  • PvdD wyśle 1 posła do PE, czyli tylu ile w 2019
  • SGP wyśle 1 posła do PE, czyli tylu ile w 2019
  • NSC wyśle 1 posła do PE, w 2019 nie miała ani jednego.

 

Przegrani i wygrani

Jak więc wydać z tego zestawienia wyniki końcowe wykazały, iż GL-PvdA zwyciężył z PVV wskazując, iż po ostatnich wyborach Holendrzy nie chcą dalej stawiać na prawicę. Z drugiej jednak strony PVV może również mówić o ogromnym zwycięstwie. Nie zdobyli największej liczby głosów, ale zwiększyli swój stan „szabel” w PE aż o 600%, a to zaś jest powód, by otwierać szampana. Zresztą nie tylko PVV się cieszy.

Ogólny trend

Ogromny wzrost popularności partii euro sceptycznych czy nawet antyunijnych widać nie tylko w Holandii. Ogromne poparcie dla Marine Le Pen we Francji sprawiło, iż u trójkolorowych odbędą się przedterminowe wybory. Również w Niemczech wyniki wywołały polityczną burzę i wielu komentatorów zastanawia się, czy tamtejszy kanclerz to przetrwa.

 

Na zachodzie bez zmian

Czy więc Unia Europejska rozpadnie się od środka? Na sytuację trzeba spojrzeć z poziomu całej Unii i ogólnej liczby miejsc w Parlamencie Europejskim. Wtedy to okaże się, iż owszem stronnictwo prawicowe i antyunijne rośnie w siłę, ale polityczne centrum nadal jest stabilne, a członkowie tej koalicji w poszczególnych państwach otrzymali tyle głosów, by mogło ono nadal utrzymać władze.
W efekcie oznacza to, iż w tej kadencji obrady mogą być bardziej burzliwe, niemniej jednak jeśli utrzymają się stare koalicje, to większość pozostanie w tych samych rękach, Kurs Unii nie powinien się więc zmienić.

 

 

Źródło:  Nu.nl