Przez 13 lat wykorzystywali w pracy niepełnosprawna kobietę

Wielokrotnie informowaliśmy Państwa o wykorzystywaniu pracowników migrujących w Holandii. To, co spotykało, np. naszych rodaków jest jednak niczym przy tym co przytrafiło się 41-letniej Holenderce. Kobieta z niepełnosprawnością intelektualną była wykorzystywana przez 13 lat. W tym czasie zmuszano ją do pracy po dziewięćdziesiąt godzin tygodniowo za niewielkie wynagrodzenie albo całkowicie za darmo.

Holenderska inspekcja pracy, przy współpracy z policją, zatrzymała 73-letnią kobietę i 47-letniego mężczyznę mieszkających w rejonie Eindhoven. Oboje usłyszeli zarzut wykorzystania w pracy niepełnosprawnej kobiety. Oprócz pozbawienia wolności wyżej wymienionych, służby zajęły również ich konta bankowe, dwa domy i działkę w jednej z holenderskich gmin.

Warunki

Inspektorzy podejrzewają, że obecnie 41-letnia, niepełnosprawna przez ponad 13 lat pracowała dla zatrzymanych w trudnych warunkach na targowiskach. Miała ona między innymi wykonywać bardzo ciężką pracę przez wiele godzin. Mowa tu bowiem o średniej na poziomie 13 godzin dziennie (uwzględniając sobotę i niedzielę).
Pracownica, mimo wielu godzin ciężkiej pracy w praktycznie każdych warunkach atmosferycznych, była też poniżana i obrażana przez parę pracodawców. Ludzie ci nie mieli dla niej szacunku. Ów brak poważania kobiecie okazywali również poprzez niewypłacanie jej wynagrodzenia lub maksymalne jego zaniżanie, tak iż niepełnosprawna otrzymywała zaledwie ułamek należącej się jej pensji.

Koszmar

Koszmar 41-latki zakończył się, gdy ta zdecydowała się przełamać strach i zgłosiła sprawę na policję. Po rozmowie z kobietą mundurowi momentalnie przekazali informację inspekcji pracy. Ta zaś widząc skalę nadużyć, rozpoczęła działania wraz z prokuraturą, które poskutkowały opisywanym tu aresztowaniem.

Handel ludźmi

Wedle niderlandzkiego kodeksu karnego wyzysk pracownika jest niczym inny jak formą handlu ludźmi. Dlaczego? Dochodzi tu bowiem do przymusu związanego z wykonywaniem pewnych czynności. Nie ma tu mowy o dobrowolności. Kolejnym aspektem jest brak wynagrodzenia, co przypomina niewolnictwo. W efekcie działania te podlegają karze na podstawie artykułu 273f. Za tego typu czyny oskarżonemu grozi kara 12 lat pozbawienia wolności. W przypadku zaś, gdy co najmniej dwie osób działają wspólnie w tym samym celu, maksymalna kara wzrasta aż do 15 lat pozbawienia wolności.

W tej sytuacji biorąc pod uwagę warunki pracy kobiety, czas w jakim była wykorzystywana oraz żerowanie na jej niepełnosprawności, wątpliwe by sąd obszedł się z zatrzymanymi łagodnie.

Źródło: nlarbeidsinspectie.nl