Wopke Hoekstra z niespodziewaną wizytą na Ukrainie

We wtorek holenderski Minister Spraw Zagranicznych Wopke Hoekstra pojechał z niespodziewaną wizytą do Kijowa. Polityk nie ukrywał przerażenia tym, co zobaczył na przedmieściach miasta.

We wtorek Minister Spraw Zagranicznych Królestwa Niderlandów udał się z niespodziewaną, niezapowiedzianą (ze względów bezpieczeństwa) w mediach wizytą do Kijowa. Wopke Hoekstra przybył do stolicy Ukrainy, by spotkać się z prezydentem Ukrainy Wołodomirem Zełenskim, a także, by otworzyć ponownie holenderską ambasadę w tym kraju. Z racji na wcześniejsze wydarzenia została ona bowiem przeniesiona najpierw do Lwowa, a potem do Polski.

Szybki kurs

Minister przybył do Polski w poniedziałek wieczorem. Polityk wylądował w naszej ojczyźnie niedługo po tym jak przemawiał w Maastricht, gdzie wypowiadał się między innymi na temat wojny na Ukrainie. Po przybyciu nad Wisłę decydent przesiadł się do pociągu, który zawiózł go do Kijowa. Nadal bowiem politycy wolą nie korzystać z samolotów, ponieważ te mogłyby być łatwym celem dla rosyjskich rakiet lub myśliwców.
Sama zresztą wizyta miała wręcz ekspresowe tempo, ponieważ jeszcze wczoraj późnym wieczorem Hoekstra znów przekroczył granicę z Polską.

W szoku

Szef Holenderskiego MSZ jest pierwszym niderlandzkim ministrem, który udał się na Ukrainę od początku wojny. Polityk mimo napiętego grafika znalazł czas, by wraz ze swoją niemiecką odpowiedniczką Annaleną Baerbock odwiedzić Irpień. Ta podkijowska miejscowość mocno ucierpiała podczas walk, stała się też areną rosyjskich zbrodni wojennych. To, co na miejscu zobaczył Holender, wywarło na nim ogromne wrażenie. „Dramatyczne zniszczenia są świadectwem wpływu, jaki wojna wywarła na życie mieszkających tu mężczyzn, kobiet i dzieci. To nie może pozostać bezkarne. Holandia jest zaangażowana w poszukiwanie prawdy i sprawiedliwość” – relacjonował polityk na Twitterze.

Ambasada

Oprócz wizyty w Irpieniu Hoekstra ponownie otworzył holenderską ambasadę w Kijowie. Spotkał się również z ukraińskim prezydentem, którego zapewnił o wszelkiej możliwej pomocy ze strony Holandii, zarówno tej dotyczącej uchodźców, środków na odbudowę, broni jak i pomocy w ściganiu i dokumentowaniu zbrodni wojennych.

Kłamstwa

Minister odniósł się również do poniedziałkowego przemówienia Putina z okazji obchodzonego w Rosji Dnia Zwycięstwa. Podczas parady na Placu Czerwonym Putin wskazał Ukrainę i Zachód jako sprawców konfliktu. To bowiem Kijów i NATO miały planować atak na ich „rdzenne” ziemie, takie jak Krym i separatystyczne republiki. Minister nazwał te słowa „bajkami”, kłamstwami i „wyprowadzaniem ludności do lasu”, czyli polskim wywodzeniem ludzi w pole (oszukiwanie ich, robienie z nich głupców). Dodał, iż wszystko to tylko próba fałszowania historii dla własnych potrzeb i dla usprawiedliwienia zbójeckiej agresji na suwerenne państwo.

Źródło:  Ad.nl