Ukraińcy chcą wracać do siebie

Ukraińcy chcą wracać do siebie

Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Część Ukraińców, która znalazła bezpieczne schronienie w Królestwie Niderlandów, po tym jak okazało się, iż wojna nie opanowała całego terytorium ich kraju, chce wrócić do ojczyzny. Kobiety i dzieci chcą być bliżej swoich mężów i ojców, i jeśli jest to możliwe pomóc we wspólnym wysiłku wojennym, nie tyle walcząc, ale pracując na rzecz kraju, sprawiając, by mógł on w miarę normalnie funkcjonować.

W dwie strony

Do Holandii cały czas napływają uchodźcy z Ukrainy, wielu z nich to matki, które z dziećmi uciekły ze wschodnich części państwa, gdzie obecnie toczą się najbardziej zajadłe działania wojenne. Powoli jednak zaczyna pojawiać się ruch i w drugą stronę. Ministerstwo Sprawiedliwości i Bezpieczeństwa Królestwa Niderlandów rozpatrzyło już pierwsze wnioski uchodźców dotyczące bezpiecznego powrotu do ich ojczyzny. Informację tę przekazała Służba Repatriacji i Wyjazdów, wskazując, iż obecnie ministerstwo prowadzi rozmowy na ten temat z poszczególnymi gminami.

 

Rozmowy

Na chwilę obecną trwają wstępne przygotowania w tej sprawie. Rzecznik ministerstwa w rozmowie z Nu.nl wskazuje, iż żaden powrót nie został jeszcze ustalony. Przedstawiciel ministerstwa nie potrafi też przekazać, ile takowych wniosków wpłynęło i w których gminach znajdują się ludzie chcący powrócić do ojczyzny.

 

Wielka niewiadoma

Brak wiedzy rzecznika nie wynika jednak z jego nieudolności. Władze Holandii nie wiedzą bowiem, ilu jest u nich uchodźców z Ukrainy. Gminy prowadzą rejestry, te są jednak dobrowolne. Nie ma więc przymusu rejestracji. Dlatego też dane, którymi dysponują  władze centralne, mówiące w sumie o 48 000 uchodźców z Ukrainy na terenie kraju są najprawdopodobniej zaniżone. Część uchodźców przyjmują bowiem osoby prywatne, cześć znajduje schronienie u krewnych. Osoby te są więc niejako poza systemem. Dlatego też władza chce zwiększyć liczbę miejsc zakwaterowania aż do 75 000 tysięcy. By uniknąć sytuacji, w której nie mieliby gdzie umieścić uciekających przed wojną, jeśli ta wybuchłaby na większą skalę.

 

Powrót do ojczyzny

Ukraińcy, którzy chcą wrócić do siebie, nie muszą również oficjalnie tego zgłaszać (chociaż powinni to zrobić). Jeśli mają więc środki na bilet, na autobus czy własny samochód mogą wrócić bez pytania kogokolwiek o pozwolenie. Podobna sytuacja ma miejsce również w Polsce. Wielu Ukraińców wraca, ponieważ okazało się, iż wojenna pożoga nie ogarnęła całego kraju. Dlatego też chcą wrócić do swoich miast i miasteczek, by wspomóc rodaków lub, by zobaczyć co zostało z ich domów po tym jak w rejonie działała armia rosyjska.

 

Źródło:  Nu.nl