Ucieczka z aresztu, czyli prawie robi wielką różnicę

Wiemy kto zabił Piotra

Dwóm więźniom prawie udało się uciec z aresztu śledczego w Rotterdamie, w niedzielę rano. Przestępcy mieli szalony plan, który prawie się udał. Zbiegowie chcieli dać nogę w iście filmowym stylu, na przeszkodzie stanął im jednak jeden ze strażników, który zobaczył całe przedsięwzięcie i podniósł alarm.

Apartament na piętrze

Obaj osadzeni zakwaterowani byli razem w celi aresztu tuż obok lotniska w Rotterdamie. Cela znajdowała się na pierwszym piętrze budynku. Mimo, iż nie było to zbyt wysoko, to  okna nie blokowała duża żelazna krata, a jedynie grubsza szyba.

 

Ucieczka

Jak się okazało, szyba ta nie była ani pancerna, ani antywłamaniowa, albo i była, ale jej wytrzymałość była mniejsza niż pęd ku wolności zatrzymanych. Osadzonym udało się ją bowiem wybić. Gdy po przeszkodzie w postaci okna zostało tylko wspomnienie, mężczyźni musieli znaleźć sposób, jak bezpiecznie dostać się na ziemię. Skok z wysokości 1 pietra mógłby skończyć się złamaniami lub skręceniami stawów, to zaś zakończyłoby ucieczkę. Dlatego też „pensjonariusze” postanowili wykonać linę ze związanych prześcieradeł i po niej opuścić się na ziemię.

 

To działa

Pomysł rodem ze starych filmów okazał się działać w praktyce. Osadzeni bezpiecznie zeszli po prześcieradłach na plac aresztu. W tym miejscu jednak ich ucieczka się skończyła. Przestępcy nie pomyśleli bowiem, iż wybicie szyby, a potem wyrzucenie przez okno białej liny może przykuć uwagę strażników, którzy są wyczuleni na wszelkie niecodzienne działania więźniów.

 

Wyrok

Po zatrzymaniu duet został rozdzielony i każdy z nich trafił do osobnej izolatki. Co będzie dalej z zatrzymanymi? W holenderskim prawie karnym ucieczka z więzienia nie jest karana (karana jest pomoc w ucieczce). W tym wypadku jednak nie ma mowy o skazańcach, a o podejrzanych. To, iż chcieli oni zniknąć z aresztu, jest doskonałym argumentem dla prokuratora. Niewinny człowiek przecież by nie uciekał. Jeśli więc istniały, chociaż minimalne wątpliwości co do ich winy, to ich akcja na pewno je rozwiała.

 

 

Źródło:  Nu.nl