To atak skierowany też w Ciebie czytelniku

Przez cały czas naszej działalności staramy się dla Państwa. Rozbudowujemy naszą stronę, rozwijamy tak, by zapewnić Wam nie tylko najnowsze informacje, ale również pomóc w znalezieniu pracy, mieszkania czy transportu. Pewnej osobie się to jednak bardzo nie podoba. Od pewnego czasu prowadzi skoordynowany atak na nasz portal.

Zmiany

Głos Polski od samego początku, od momentu powstania, skupiony był na swoich odbiorcach. Wprowadziliśmy wiele zmian ułatwiających nawigowanie czy kontakt z nami za pośrednictwem platformy GP24. Ostatnio stworzyliśmy również portal ogłoszeniowy. Wszystko po to, by ułatwić naszym czytelnikom życie i pracę w Holandii. Oferujemy darmowe ogłoszenia o pracę, transport, pomagamy w znalezieniu mieszkania. Wspomniane ogłoszenia możecie umieszczać u nas za darmo, uzupełniając je o zdjęcia i rozbudowane opisy. Oprócz tego oferujemy wyszukiwanie po kodzie pocztowym i odległości, dzięki czemu dużo łatwiej jest znaleźć oferty w okolicy, nawet jeśli nie znamy się zbytnio na geografii Niderlandów.
Chcemy maksymalnie pomóc naszym rodakom, którzy i tak ponoszą już ogromny ciężar rozłąki z rodziną, jadąc do pracy w Holandii. Wiemy, że bycie z dala od domu często kosztuje Was wiele wyrzeczeń i cierpień. Przebywanie z dala od najbliższych, często również dzieci, zarabiając na chleb i godne życie dla nich, nie należy do najłatwiejszych aspektów życia.

Atak

Dlaczego o tym piszemy? Od pewnego czasu pewna osoba dąży do tego, byśmy nie mogli Państwu pomagać w znalezieniu nowej pracy czy mieszkania. Od momentu, gdy na stronie Głosu Polski pojawiły się ogłoszenia, witryna pada ofiarą częstych ataków DDoS. Informatycy pracujących przy serwisie GlosPolski odpierają wiele ataków, jednakże ich siła jest czasem na tyle duża, iż zapory i zabezpieczenia nie wytrzymują, a strona staje się chwilowo niedostępna.

Sprawca

Zastanawialiśmy się komu może zależeć na takich działaniach, kto chce, by Polacy w Holandii byli pozbawieni dostępu do informacji, mieli utrudnione poszukiwanie pracy, mieszkania czy transportu do ojczyzny. Kto uderza nie tyle w nas, co w tysiące użytkowników, nie pozwalając im na polepszenie swojego losu w Holandii?
Niestety po kilku pierwszych atakach znaleźliśmy odpowiedź na to pytanie. To konkurencja.

Sprzeniewierzenie się idei

Owa konkurencja bardzo nas motywuje. Pokazuje bowiem, że idziemy do przodu i rozwijamy się w dobrą stronę. Zajadłe ataki na nas to nic innego jak strach. Strach przed utratą pozycji oraz przed tym, że ktoś może coś robić inaczej, sprawniej i lepiej.

Z drugiej strony jednak, te nieprzyjemne działania kierowane w naszą stronę, bardzo nas zasmucają. Głos Polski od samego początku był stworzony z myślą o Polakach w Holandii. Naszą misją jest nieść pomoc, informację i rozrywkę ludziom mieszkającym w Niderlandach lub jadącym tam do pracy. Nasza konkurencja też kiedyś taka była. Niestety wiele wskazuje na to, iż ona już dawno zapomniała o swojej misji. Zapominała, iż za każdym wejściem na stronę nie kryje się cyfra, dana statystyczna, a człowiek. Człowiek, który chce dowiedzieć się czegoś nowego, który szuka pracy, bo grozi mu zwolnienie, a nie chce zostać bez pracy, bez pieniędzy na święta. Konkurencja atakując nas, uderza właśnie w człowieka, w każdego z Was, sprzeniewierzając się tym samym idei, która lata temu przyświecała również atakującej nas witrynie. Tak to jednak czasem bywa, gdy zamiast ludzi, liczy się tylko klikalność i pieniądze z reklam.

My ze swojej strony możemy Was jednak zapewnić, że się nie poddamy. Dla nas to Wy jesteście najważniejsi i to dla Was chcemy nadal tworzyć, działać, zmieniać się na lepsze.