Szczyt NATO pomoże holenderskiej policji z C2000?

Od wielu lat piszemy Państwu o problemach z siecią łączności policji C2000. System ten wielokrotnie odmawiał posłuszeństwa, pozostawiając oficerów bez kontaktu z kolegami, bez możliwości wezwania wsparcia. To ma się jednak skończyć. Minister sprawiedliwości David van Weel domaga się, by problemy związane z C2000 zostały rozwiązane przed szczytem NATO w czerwcu tego roku. Nie można dopuścić do tego, by podczas tak ważnego wydarzenia służby bezpieczeństwa miały problem z komunikacją.

Problemy

By daleko nie szukać, system C2000 przestał działać w sylwestrową noc. W efekcie przez wiele godzin mundurowi nie mogli komunikować się za pomocą krótkofalówek ze sobą, ani z dyspozytornią. Co gorsze przestał działać też tak zwany „przycisk alarmowy”, czyli guzik, który naciskają funkcjonariusze, gdy ich życie jest zagrożone.

Przyczyna

Przyczyna noworocznej awarii jest badana. Część ekspertów uważa, iż za wszystko odpowiadał wzmożony ruch. Noc przełomu roku 2024 i 2025 była bowiem bardzo gorąca. Awaria ta na szczęście nie doprowadziła do żadnych poważniejszych incydentów, policjanci zaś zaczęli korzystać ze swoich prywatnych telefonów. Trudno jednak sobie wyobrazić, by coś takiego się stało podczas szczytu NATO. Kiedy to holenderska policja będzie musiała ochraniać delegacje z całego świata.

Prosta sprawa

Łatwo bowiem wyobrazić sobie jak mogłoby to wyglądać w czerwcu. W rejon Hagi i Rotterdamu zostaną wydelegowane jednostki policji z praktycznie całej Holandii. To zaś oznacza, iż na lokalnych łączach będzie musiało pracować o wiele więcej policjantów. Już to doprowadziłoby do tego, iż C2000 pracowałby „na limicie”. Gdyby więc w takiej sytuacji coś stało i należałoby szybko powiadomić służby lub wprowadzić wzmożoną komunikację, system mógłby odmówić posłuszeństwa.

Naprawa

Przed szczytem należałoby więc znaleźć przyczynę awarii i ją usunąć. Problem z C2000 polega jednak na tym, iż system ten działa jak naczynia połączone. Minister mówi bowiem o „splocie czynników”, które doprowadziły do awarii. Nie jest to więc prosta wina, jeden problem, który należy rozwiązać. Polityk chce jednak zrobić wszystko, by problem ten, uprzykrzający życie policji od lat, rozwiązać, tak by sytuacja z nowego roku już się nie powtórzyła. W grę wchodzi bowiem nie tylko bezpieczeństwo, ale i reputacja kraju. Na to co się będzie dziać w czerwcu w Holandii, będzie bowiem patrzył cały świat.

Źródło:  Nu.nl