Sumienie kazało mu się zgłosić na policję

Na komendę policji w Arnhem zgłosił się 28-letni mężczyzna. Powiedział on stróżom prawa, iż dokonał napadu rabunkowego na stację benzynową w Terneuzen. Policjanci byli podwójnie zdziwieni tym faktem. Nieczęsto zdarza się, by przestępca sam dobrowolnie oddawał się w ręce policji. Po drugie nikt z nich nie słyszał, aby doszło do napadu. Widząc zdziwienie, oficerów gość przekazał, iż to, co zrobił, miało miejsce prawie 10 lat temu. 

Napad na stację benzynową

28-latek zeznał, iż 18 stycznia 2016 roku obrabował on rzeczoną stację benzynową, zabierając z kasy kilkaset euro. Pracownicy tego miejsca podali oficerom policji rysopis podejrzanego, część jego akcji nagrały też kamery monitoringu. Służby miały więc mocne podstawy, by rozpocząć śledztwo. Niestety sprawcy mimo trwającego wiele miesięcy dochodzenia nie udało się odnaleźć.

Sumienie

Można więc powiedzieć, iż była to zbrodnia doskonała, bez kary. Jak się jednak okazało, kara się pojawiła. Sprawcy zafundowało ją jego własne sumienie. Mężczyzna nie potrafił spokojnie żyć z poczuciem winy. To, co zrobił, będąc jeszcze nastolatkiem, ciążyło mu przez te wszystkie lata. Dlatego też postanowił z tym skończyć, oczyścić swoje sumienie. Przybył więc na komendę, przyznał się do rabunku, wyraził skruchę i przekazał, że odda skradzione pieniądze.

Mundurowi w Arnhem, jak wspomnieliśmy na wstępie, byli dość zdziwieni całą sytuacją. Zgodnie jednak z procedurą przekazali oni sprawę swoim kolegom, którzy prowadzili ją prawie dekadę temu. Akta odkurzyła również prokuratura, która obecnie zastanawia się, jak wróci do sprawy.

Przedawnienie?

Za kradzież rozbójniczą z użyciem przemocy w Holandii można trafić nawet na 9 lat więzienia. W przypadku zaś przestępstw, których kary w kodeksie karnym są wyższe niż 8 lat, mają okres przedawnienia w wysokości 2 dekad. Mężczyzna zgłosił się na policję więc zbyt wcześnie, by uniknąć odpowiedzialności.

Pewne jednak jest, iż z racji okresu od popełnienia czynu oraz dobrowolnego zgłoszenia się na policję i chęci oddania zrabowanych pieniędzy, wyrok będzie znacząco niższy niż wspomniane wyżej 9 lat.

Źródło:  Nu.nl