Skończyły się bezpłatne testy w Niderlandach. Holendrzy muszą płacić

Świadectwo ozdrowieńca ważne dwa razy dłużej

Od wczoraj wszyscy podróżujący, którzy wybierają się w dalszą podróż i zobowiązani są wykonać test na obecność koronawirusa, muszą za niego zapłacić z własnej kieszeni. Rząd zakończył finansowanie tego badania, które przez cały okres wakacji było całkowicie darmowe.

Koniec wykonywania darmowych testów dla podróżnych wybierających się za granicę Królestwa Niderlandów. Od pierwszego października każda osoba niezaszczepiona, która ma obowiązek przed  wejściem na pokład samolotu pokazać negatywny wynik testu antygenowego lub PRC na obecność COVID-19, musi za niego zapłacić z własnej kieszeni.

Zmiana decyzji

Czemu władze zdecydowały się zrezygnować z opłacania testów dla wyjeżdżających z Holandii? Jak wskazał rząd, testy te miały być z założenia płatne. Niemniej jednak rząd nie chciał nikogo „karać” opłatami, jeśli dana osoba chciała się zaszczepić, ale w lipcu i sierpniu nie przyszła jeszcze jej kolej na zastrzyk. Teraz zaś, gdy praktycznie wszyscy chętni mieszkańcy Holandii są już zaszczepieni, rząd zdecydował się odejść od opłacania testów. Wprowadzenie opłaty i tak miało miejsce o miesiąc później, niż chciał gabinet, ale ze względu na presję społeczną zdecydowano się również nie pobierać opłat ze testy jeszcze we wrześniu.

Testy PCR lub testy antygenowe można wykonać w Niderlandach w wielu komercyjnych placówkach testowych. Ich cena zależy od rodzaju badania i miejsca, gdzie się je wykonuje. Nie są one ustalane ustawowo. Jeśli badanie to da wynik negatywny, podmiot wydaje międzynarodowy certyfikat, w postaci kodu QR, zwany potocznie „paszportem koronowym”, respektowany we wszystkich krajach UE, a także niektórych stolicach poza nią.

 

Bezpłatne testy

Wszystkich zaniepokojonych pragniemy jednak uspokoić. Patnę testy dotyczą tylko osób chcących udać się za granicę. W przypadku testów na rynek wewnętrzny, pozwalających na wydanie „przepustki koronowej” – kodu QR niezbędnego do wyjścia np. do klubu lub kawiarni, badania nadal wykonywane są bezpłatnie. W tym zakresie nic się nie zmieniło. Rząd również nie zamierza w najbliższej przyszłości wprowadzić jakichkolwiek działań mających na celu zmianę systemu opłat za te testy koronowe. Politycy zachęcają jedynie do szczepień, które pozwolą zapomnieć o obowiązku prawie codziennego testowania.