Seniorzy rozrabiają czyli śmierć w szpitalu w Den Bosch
Do szpitala w Den Bosch weszła policja i aresztowała jedną z przebywających tam osób. Nie był to jednak nikt z personelu a pacjent, właściwie pacjentka. Policja zatrzymała na oddziale 81-letnią kobietę pod zarzutem aktywnego przyczynienia się do śmierci 78-letniej seniorki.
Jak wskazują najnowsze informacje w tej sprawie, 78-letnia kobieta zmarła w nocy na oddziale szpitala Jeroen Bosch. Zgon miał nastąpić po kłótni z inną seniorką, 81-letnią pacjentką tego samego oddziału. W efekcie emerytka została aresztowana i posądzona o przyczynienie się do śmierci sędziwej kobiety.
Zabójstwo
Jak doszło do zabójstwa? W nocy ze środy na czwartek obie kobiety miały wdać się w bójkę. Podczas tego starcia młodsza z nich spadła ze swojego łóżka. Jak się później okazało, upadek ten był śmiertelny. W efekcie policja mówi nie tyle o zabójstwie czy morderstwie, a o spowodowaniu śmierci. Co może oznaczać, iż nie było tu nawet mowy, np. o bójce z „zamiarem ewentualnym”. Jest to jednak dopiero początek śledztwa, wiec z czasem kwalifikacja prawna czynu może się zmienić.
Szpitalna cela
Kobieta, mimo iż aresztowana nie trafiła do celi. Jak poinformowała policja ze Wschodniej Brabancji, stan seniorki jest na tyle poważny, iż nie może ona opuścić placówki medycznej. Kontynuuje więc leczenie, pod nadzorem policji. Co dalej się z nią stanie. Wszystko zależy od prokuratora, czy wystąpi o środek zapobiegawczy w postaci, np. aresztu przedprocesowego. Z racji jednak na podeszły wiek podejrzanej wątpliwe jest, by trafiła za kraty jeszcze przed procesem.
Motyw
Jaki jest motyw całego tego wydarzenia? Policja, powołując się na ochronę prywatności aresztowanej, jak i dobro rodziny ofiary nie będzie składać żadnych dalszych oświadczeń na temat kobiet. Przekazano jedynie, iż na chwilę obecną motyw działań osiemdziesięciolatki nie jest znany. Nie ma też powodu, by sądzić, aby obie panie znały się nawzajem i by wcześniej istniały między nimi jakieś zatargi.
Oświadczenie
Nieco światła na tę sprawę rzucił również szpital. Wskazał on, iż doszło do tragicznego incydentu na oddziale dla starszych pacjentów z zaburzeniami fizycznymi. Śmierć pacjentki została oficjalnie zgłoszona o 2:25 w nocy. To właśnie wtedy na miejsce wezwano policję.
Dożywocie
Jaka kara może czekać 81-letnią kobietę? Wszystko zależy od zebranych dowodów, podejścia prokuratora, a także stanu zdrowia zatrzymanej. Sąd z racji na to ostatnie może warunkowo zawiesić karę, mocno ją złagodzić lub np. zastosować areszt domowy. Pewne jest jednak, iż biorąc pod uwagę stan zdrowia, wiek i pewnie ogromne nerwy, jakie teraz przeżywa podejrzana, każdy wyrok może okazać się dożywociem.
Źródło: Ad.nl