Samobójstwo na N18
Po kilku dniach od tragicznych wydarzeń na N18 prokuratura przekazała nowe informacje w tej sprawie. Zdaniem śledczych incydent mający miejsce w zeszłym tygodniu nie był przestępstwem. Wymiar sprawiedliwości badający sprawę, po zapoznaniu się z zebranym materiałem dowodowym, widzi w niej samobójstwo i próbę samobójczą. W efekcie 36-letnia kobieta nie ma już statusu podejrzanej w sprawie.
Przypomnijmy. Świadkowie w nocy, 1 sierpnia, natknęli się na ciało 62-latki leżące pod mostem na N18 w pobliżu Haaksbergen. Niedługo potem nieopodal zwłok znaleziono poważnie ranną 36-latkę, którą w stanie ciężkim zabrano do szpitala. Krótko po tym policja stwierdziła, iż mogło tam dojść do przestępstwa. Kobiety miały mieć rzekomo ranny cięte. W efekcie 36-latka, będąca córką zmarłej, została aresztowana. Podejrzewano ją o jakąś formę przemocy, w tym nawet o zabójstwo. Szybko jednak zrezygnowano z aresztu. Prokuratura jednak cały czas traktowała ją jako podejrzaną, zasłaniając się jednak tym, iż śledztwo nie zostało jeszcze zakończone.
Samobójstwo
W środę już oficjalnie prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie. Organa ścigania nie dopatrzyły się tutaj znamion przestępstwa. Stwierdzono, iż w przypadku matki było to samobójstwo, a w przypadku córki nieudana próba samobójcza. W ten sposób 36-latka została oczyszczona z podejrzeń. Nie wiadomo jeszcze, czy trafi pod opiekę psychologów.
Dlaczego?
Czemu kobiety targnęły się na własne życie? Tutaj jest wiele teorii. Policja i prokuratura niejako podsycają zaś wszelkie domniemania. Wszystko dlatego, iż z racji na ochronę prywatności nie chcą oficjalnie zdradzać żadnych szczegółów z życia kobiet. Dlatego też w holenderskich mediach przekaz opiera się na domysłach i półprawdach. Nieoficjalnie wynika z nich, iż kobiety miały mieć poważne problemy finansowe, przez które jakiś czas temu straciły mieszkanie (nie miały bowiem stałego adresu zamieszkania i zameldowania). Córka miała być fanką teorii spiskowych i z racji tego mieć pewne problemy z prawem. Matka borykała się z problemami na tle nerwowym.
Czy to jednak prawda? Możliwe, iż z racji na delikatność całej sprawy informacje te nie zostaną nigdy oficjalnie potwierdzone.
Źródło: Nu.nl