Rolling Stones w Amsterdamie apelują do rolników
W końcu, mimo opóźnień związanych z chorobą wokalisty, największe muzyczne wydarzenie tego roku w Holandii stało się faktem. W czwartek, na Johan Cruijff ArenA, w Amsterdamie zagrali Rolling Stones’i. Zespół podczas koncertu odniósł się do rolniczych protestów w Holandii.
Przytyk do fanów
Koncert miał pierwotnie odbyć się 13 czerwca, ale na kilka godzin przed występem impreza została odwołana. Na zbierających się już na płycie stadionu fanów czekała smutna informacja. 78-letni Mick Jagger źle się poczuł. Frontman został poddany testowi na obecność COVID-19, badanie dało wynik pozytywny, impreza musiała więc zostać przełożona na późniejszy termin.
Informacja ta została przyjęta dość spokojnie przez fanów tych dinozaurów rock’n’rolla. W sieci pojawiły się jednak też i pewne uwagi. W których fani pisali, iż kończą miłość do Rolling Stones’ów i od teraz liczy się dla nich tylko Frans Bauer, muzyk wykonujący holenderskie szlagiery.
Do tych komentarzy odniósł się zresztą sam 78-latek, który stwierdził, iż bardzo się cieszy, że ludzie przyszli jednak na jego koncert, a nie na występ Fransa.
Jakość sama w sobie
Roling Stones wystąpili dla wypełnionego po brzegi stadionu. Dziesiątki tysięcy fanów „toczących się głazów” usłyszało największe hity kapeli. Wszyscy zebrani przyznają, iż warto było poczekać jeszcze te trzy tygodnie, by być i słyszeć zespół na żywo. Wielu zastanawia się nawet jakim cudem po tylu latach na scenie ci dziadkowie, którzy już dawno osiągnęli wiek emerytalny, nadal mają tyle siły i werwy.
Z polityką w tle
Zespół, ikona rocka, często wplata w swoje koncerty kwestie inne niż muzyczne. Muzycy nierzadko odnoszą się do wydarzeń politycznych, czy społecznych w państwach, w których występują. Wiedzą bowiem, iż ich głos potrafi wybrzmieć donośnym echem i często być bardziej słyszalny niż apele polityków. Tak też było w Holandii.
W pewnym momencie Jagger przemówił do zebranych na stadionie po holendersku. „Czy są na stadionie jacyś rolnicy?” Zapytał, a potem dodał, iż ma nadzieję, że farmerzy nie będą blokować dróg po koncercie, by zebrani mogli spokojnie i bezpiecznie wrócić do swoich domów.
Źródło: Nu.nl