Rekordowe temperatury w Holandii – 29 fala upałów
Ostatni weekend minął w Królestwie Niderlandów pod znakiem rekordowych temperatur. W sobotę sięgnęła ona istnego apogeum, niespotykane nigdy w historii jej pomiarów w tym kraju.
Meteorolodzy z Weerplaza wskazują, iż w sobotę słupki rtęci w De Bilt gwałtownie poszybowały w górę, zatrzymując się na 33 stopniach Celsiusa w południe. Tak wysokiej temperatury 8 sierpnia nie zanotowano tam jeszcze nigdy od początku rozpoczęcia pomiarów w 1901 roku. Pobito tym samym rekord sprzed 45 lat. Wtedy to, w 1975 roku, temperatura osiągnęła poziom 32,9 stopnia.
W niedzielę sytuacja wyglądała podobnie w De Bilt odnotowano 32,5 stopnia. Pobito więc rekord z 2004 roku. To jednak nie wszystko 9 sierpnia pobita została maksymalna temperatura dzienna w Holandii (na 9 sierpnia). W Gilze-Rijentermometry termometry pokazywały 35,5 stopnia. Pomiar ten "przebił" wynik z Nieuw Beerta z 2003 roku, wtedy słupki rtęci wskazały wynik o 0,3 stopnia niższy.
Temperatury pną się jeszcze wyżej
Wspomniane wyniki dotyczą konkretnego punku pomiarowego w De Bilt, będącego niejako wzorcowym dla Niderlandów. To zaś nie oznacza, iż w innych rejonach kraju nie było cieplej. Eksperci wskazują, iż w niektórych miejscach termometry mogły pokazywać w sobotę nawet 37 stopni, zbliżając się tym samym do najwyższej temperatury w sierpniu, jaką kiedykolwiek zarejestrowano. Rekordu jednak nie pobito. Ten bowiem należy do 23 sierpnia 1944 r. Wtedy to w Warnsveld termometry pokazały 38,6 stopnia.
W cieniu
Temperatury podawane przez stacje meteo dotyczą temperatury w cieniu. W pełnym słońcu ta mogła w ten weekend sięgać powyżej 40 stopni. A nagrzewające się ciemne, płaskie powierzchnie powodowały u nieuważnych bolesne poparzenia. Przekonał się o tym każdy, kto w sobotę albo niedzielę nieopatrznie wszedł bosą stopą na asfalt.
29 fala upałów
Tak wysokie temperatury zanotowane w De Bilt pozwalają meteorologom oficjalnie mówić o tym, iż Królestwo Niderlandów nawiedziła fala iście tropikalnych upałów. Ta pojawia się, gdy we wspomnianym wyżej miejscu temperatury przekraczają 25 stopni. Patrząc na to, co dzieje się obecnie za oknem, owe „25 kresek” może wydawać się niewiele. Warto jednak zauważyć, iż taka sytuacja nie zdarza się zbyt często. Eksperci wskazują, iż jest to dopiero 29 fala upałów w Holandii od 1901 roku. Oznacza to, iż średnio tak wysokie temperatury pojawiają się w krainie tulipanów co 4 lata. W rzeczywistości jednak ostatnie zmiany klimatu znacznie zwiększyły częstotliwość występowania tak wysokich temperatur w Holandii. Ostatnia fala miała bowiem miejsce w okresie od 23 do 28 sierpnia ubiegłego roku.